Roidmi EVA to uniwersalny i wszechstronny robot sprzątający z funkcją odkurzania i mopowania. W skład zestawu wchodzi również stacja bazowa, która automatycznie zasysa kurz i czyści mopa. Spójrzmy, co konkretnie potrafi ten sprzęt.
Artykuł sponsorowany na zlecenie Hong Kong Mingkeming / Roidmi.
Roidmi EVA – robot, który wszystko robi sam
W trosce o komfort i poprawę jakości życia, ale też ze względu na rosnącą świadomość związaną ze środowiskiem i zdrowiem, coraz częściej decydujemy się na zakup robotów sprzątających. Potrafią skutecznie odkurzać i mopować podłogi, zapewniając higieniczną czystość, a równocześnie pozwalając nam zaoszczędzić czas i energię.
Podstawowe roboty sprzątające potrafią same odkurzać i mopować, ale nie oferują automatycznego zasysania kurzu z pojemnika czy też czyszczenia mopa. W efekcie i tak musimy sobie ubrudzić ręce. No chyba, że wybierzemy w pełni automatyczny sprzęt, taki jak Roidmi EVA. Sprawdźmy, co ma do zaoferowania.
Zanim przejdziemy do omówienia konstrukcji, a następnie funkcjonalności tego robota, zerknijmy szybko na specyfikację, bo już ona sama jest imponująca…
Roidmi EVA – specyfikacja:
- Moc ssania: 3200 Pa
- Prędkość mopa: 180 obr./min
- Nacisk mopa: 12 N
- Głośność: 64,4 – 85,7 dB(A)
- Czas pracy: do 250 min
- Czas ładowania: 4:40 godz.
- Pojemność zbiornika na kurz: 300 ml
- Pojemność worka na kurz: 3 l
- Pojemność zbiornika na wodę: 2 x 4 l
Stacja bazowa z 3 zbiornikami – to zmienia zasady gry
Na dobry początek rzućmy okiem na to, co najbardziej przykuwa wzrok. Bez wątpienia jest tym wszechstronna stacja bazowa, która pomimo niepozornego wyglądu kryje w sobie naprawdę sporo. Szczególnie warto spojrzeć na górną część, którą (od dołu) zajmują: obszar wyświetlania statusu, przyciski sterujące oraz pokrywa.
Jeśli chodzi o przyciski, to (od lewej) odpowiadają one za czyszczenie, przywracanie, pauzowanie oraz zasysanie kurzu. O aktualnym statusie urządzenia informuje natomiast znajdujący się pod sekcją przycisków kolorowy wyświetlacz LED. To z niego dowiemy się o przepełnionym pojemniku na kurz, pustym zbiorniku na wodę czy też trwającym właśnie czyszczeniu.
Otwórzmy tymczasem wspomnianą pokrywę, a naszym oczom ukażą się trzy pojemniki. Po lewej stronie znajduje się 4-litrowy zbiornik na brudną wodę, po prawej – równie pojemny zbiornik na czystą wodę, a pomiędzy nimi – 3-litrowy worek na kurz i zabrudzenia. Ten ostatni oferuje dodatkowe zabezpieczenie przed bakteriami i pleśnią, a wszystkie trzy są łatwe i wygodne do wyjmowania.
Odkurza i mopuje, wszystko robi sam – oto Roidmi EVA
Kluczowym elementem zestawu jest jednak oczywiście sam robot. Jego wygląd jest dość typowy dla tego rodzaju urządzeń. Robot ma okrągłą konstrukcję, której górną część uzupełnia wieżyczka LDS (dzięki której dobrze orientuje się w otoczeniu). Z przodu znajduje się listwa antykolizyjna, z boku – czujniki zbliżeniowe, a z tyłu – dodatkowy sensor oraz wszystkie potrzebne porty i złącza.
Po odchyleniu górnej pokrywy zauważymy, że w środku znajduje się pojemnik na kurz o pojemności 300 ml, któremu towarzyszy mała szczoteczka do usuwania kurzu i włosów, które zaplątały się podczas sprzątania.
Od spodu natomiast widzimy trzy koła odpowiedzialne za poruszanie się robota, a także moduł czyszczący. Głównym elementem tego ostatniego jest duża szczotka w kształcie litery „V”, a uzupełnia go szczotka boczna, zapewniająca efektywne zbieranie kurzu z narożników naszego mieszkania. Dopełnieniem całości są kolejne czujniki, pomagające robotowi sprzątać efektywnie i bezpiecznie.
Co potrafi Roidmi EVA? Funkcjonalność i skuteczność to jego cechy
Wiemy już jak wygląda ten sprzęt, to czas skupić się na tym, co konkretnie potrafi. A potrafi niemało. Jego podstawowa funkcjonalność to odkurzanie i mopowanie podłóg.
Do tego wykorzystuje metodę mopowania obrotowego, dzięki czemu faktycznie wielokrotnie przeciera podłogę i tym samym skutecznie pozbywa się wszelkiego rodzaju plam. Pomaga mu to również w usuwaniu większych zanieczyszczeń, takich jak okruchy. Urządzenie ma antybakteryjne mopy, które obracają się 180 razy na minutę i naciskają w dół z siłą 12 N (co odpowiada opartym o podłogę dłoniom).
O skuteczności robota dobrze świadczy też inna liczba. Mianowicie taka, że Roidmi EVA oferuje siłę ssania sięgającą 3200 Pa. To naprawdę przyzwoity wynik, dzięki któremu robot radzi sobie nie tylko z kurzem, ale też z innego typu zanieczyszczeniami.
Pełna automatyzacja – taki jest robot Roidmi EVA
Największy problem związany z odkurzaczami, ale też robotami odkurzającymi, zwykle jest taki, że mają dość małe pojemniki na kurz i trzeba je regularnie opróżniać. Niestety podczas tego procesu często niemało kurzu wraca z powrotem do powietrza. Aby rozwiązać ten problem producent robota EVA postarał się o funkcję automatycznego odsysania kurzu.
Działa to tak, że gdy tylko robot powróci do stacji bazowej, to cały zgromadzony kurz jest automatycznie zasysany do worka. Cały proces trwa zaledwie 20 sekund i zapewnia pełną higienę. Co więcej, wspomniany worek ma pojemność aż 3 litrów, dzięki czemu wystarczy go opróżniać mniej więcej co 2 miesiące.
Stacja bazowa tego robota jednak nie tylko automatycznie zasysa kurz, ale też samodzielnie czyści nasadkę mopującą, dzięki czemu ty w ogóle nie musisz brudzić rąk. Wystarczy, że od czasu do czasu opróżnisz zbiornik na brudną wodę i uzupełnisz drugi – na czystą. Wszystko odbywa się w higienicznych warunkach – wszak o czystość tu chodzi.
Aplikacja pozwoli Ci mieć wszystko pod kontrolą
Sporym atutem robota Roidmi EVA jest także aplikacja, służąca do jego obsługi. Z jej poziomu możesz wybrać odpowiedni tryb czyszczenia, ustalić termin sprzątania, opracować plan działania (czyli kolejność czyszczenia), a także – w razie potrzeby – określić obszar o ograniczonym dostępie.
Robotem możesz również sterować za pomocą głosu (z pomocą asystentów Google, Alexa, Mi Home i Roidmi). Z poziomu aplikacji podejrzysz też wreszcie aktualny stan naładowania akumulatora, a skoro już przy nim jesteśmy, to wspomnieć wypada, że…
Akumulator w Roidmi EVA ma pojemność aż 5200 mAh. Sprawia to, że naładowanie go do pełna umożliwia robotowi sprzątanie nawet przez 250 minut zanim wyczerpie się energia. Aby zobrazować to jeszcze dokładniej: jedno ładowanie wystarcza, by posprzątać nawet 250 metrów kwadratowych. Oczywiście, gdy energii zacznie brakować, urządzenie samo uda się do stacji, by podładować akumulator. Pełne ładowanie trwa niespełna 5 godzin.
Podsumowanie, czyli dla kogo jest robot Roidmi EVA?
Roidmi EVA to wyjątkowo wszechstronny robot, który sam odkurza, mopuje, a następnie czyści się i ładuje swój akumulator. Ty nie musisz brudzić rąk, a dzięki aplikacji na telefon masz wszystko pod kontrolą i nie musisz nawet znajdować się w mieszkaniu, by wiedzieć, co się dzieje.
EVA bez trudu radzi sobie z kurzem, włosami i uporczywymi plamami na podłodze, a Tobie pozwala zaoszczędzić czas i energię. Jako flagowy robot z ekosystemu Xiaomi zapewnia odpowiednią jakość. Jest doskonałą opcją dla osób, którym zależy na efektywnym sprzątaniu, pełnej wygodzie i higienicznej czystości.
Jeżeli natomiast na zakup robota sprzątającego chcesz przeznaczyć mniejszy budżet, to rzuć okiem na model Roidmi Eve Plus. Oferuje efektywne mopowanie oraz odkurzanie z siłą do 2700 Pa, a jego stacja dokująca samodzielnie zasysa zebrany kurz. Równocześnie urządzenie ma wiele cech wspólnych z robotem EVA: to między innymi pojemny akumulator (5200 mAh), sprawne poruszanie się po pokojach (dzięki LDS) oraz wygodne sterowanie (w aplikacji na telefon).
Artykuł sponsorowany na zlecenie Hong Kong Mingkeming / Roidmi.
Komentarze
7