Nauka

Ręka robota jak orle szpony

przeczytasz w 1 min.

Naukowcy z Wielkiej Brytanii chcą, by ręce robotów mogły mieć charakterystykę zbliżoną do orlich szponów. Ich sposobem na realizację tego celu jest nowy materiał auksetyczny.

Wiecie co łączy pchłę i orła? Potrafią magazynować energię bez ciągłego kurczenia się mięśni. A gdyby tak zapewnić taką cechę robotom? Taki właśnie cel mają naukowcy z Wielkiej Brytanii. 

Rozwiązanie nosi nazwę „auksetyk”

Większość materiałów reaguje tak, że gdy ściśnie się palcami dwa boki, pozostałe się wybrzuszą. W ten sposób wkładana energia wydostaje się na zewnątrz. Od dekad znane są jednak także auksetyki, czyli materiały, które przy ściskaniu pomniejszają również swoje rozmiary w kierunkach poprzecznych (a przy rozszerzaniu – zwiększają).

Auksetyki potrafią więc zatrzymywać w sobie energię i można by ten fakt wykorzystać na różne sposoby, gdyby nie jeden istotny problem: najczęściej są one tak kruche, że po jednorazowym użyciu przestają się nadawać do działania. I tutaj właśnie przychodzi rozwiązanie z północy.

auksetyk

Zespół naukowców z Wielkiej Brytanii pochwalił się, że udało mu się opracować materiał, który może wielokrotnie (wiele tysięcy razy) magazynować w ten sposób energię, ani jej w niekontrolowany sposób nie uwalniając, ani też się nie niszcząc. Ma więc charakterystykę zbliżoną do orlich szponów. 

Inspiracje czerpane z natury i możliwości zapewniane przez rozwój technologiczny

Pomysł polegał na wykorzystaniu krzywych gładkich, a opracowanie takiego materiału udało się dzięki drukowi 3D, a więc jednej z najbardziej obiecujących technologii. Według naukowców może on znaleźć zastosowanie między innymi w robotach, których ręce będą w stanie utrzymywać wyjątkowo mocny chwyt, bez konieczności doprowadzania energii.

„Ekscytująca przyszłość nowych materiałów polega na tym, że mogą one zastępować rozwiązania robotyczne. Cała inteligentna funkcjonalność jest osadzona w materiale. Na przykład powtarzająca się możliwość niewymagającego wysiłku trzymania przedmiotów w taki sposób, w jaki orły chwytają ofiary”, powiedział dr Stoyan Smoukov z londyńskiego Queen Mary University.

„Dzięki tworzeniu obiektów warstwa po warstwie, możliwe do osiągnięcia struktury są ograniczane tylko przez wyobraźnię, więc możemy z łatwością wykorzystać inspiracje, które czerpiemy z natury” – dodał Smoukov, zwracając uwagę na znaczenie druku 3D.

Jeśli szukacie dodatkowych informacji na ten temat, sprawdźcie publikację naukowców (w j. angielskim).

Źródło: TechCrunch, Engadget, Queen Mary University of London. Foto: skeeze/Pixabay (CC0)

Komentarze

0
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.

    Nie dodano jeszcze komentarzy. Bądź pierwszy!

Witaj!

Niedługo wyłaczymy stare logowanie.
Logowanie będzie możliwe tylko przez 1Login.

Połącz konto już teraz.

Zaloguj przez 1Login