To jedna z ciekawszych premier na platformie Steam w ostatnim czasie. Realistyczna strzelanka BodyCam debiutuje w programie wczesnego dostępu. Jak radzi sobie gra stworzona przez dwóch francuskich deweloperów w wieku 17 i 20 lat?
Dzieło francuskiego studia Reissad, rzeczone BodyCam, to jedna z tych gier, która ociera się o realizm za sprawą swojej oprawy audiowizualnej. Niezależni deweloperzy postanowili wycisnąć tyle, ile się da z silnika Unreal Engine 5 i stworzyć pierwszoosobową strzelankę, którą można pomylić z rzeczywistością.
Premiera BodyCam na Steamie
Za nami premiera BodyCam we wczesnym dostępie na platformie Steam. Jak gracze oceniają intrygujące dzieło? Oceny są “mieszane”. Aktualnie BodyCam ma ponad 5100 recenzji, co swoją drogą świadczy o olbrzymim zainteresowaniu, wszak BodyCam zadebiutowało 8 czerwca.
67 proc. spośród wszystkich recenzji to te o pozytywnym charakterze. Nie jest to więc tragiczna premiera, ale gracze często narzekają na problemy natury technicznej. Sami twórcy wiedzą, że optymalizację można - a nawet trzeba - poprawić. Zostało to uwzględnione w roadmapie na 2024 r.
Gry podobne do BodyCam
Warto podkreślić raz jeszcze, że BodyCam debiutuje w programie wczesnego dostępu, co w praktyce oznacza długą drogę rozwoju - zupełnie jak w przypadku polskiej gry Manor Lords.
Jeśli BodyCam przypadło ci do gustu, to warto sprawdzić podobne tytuły: Ready or Not, Gray Zone Warfare, czy wreszcie Unrecord - grę tak realistyczną, że twórca musiał udowadniać wszystkim, iż jego projekt to nie "fejk".
Źródło: Steam
Komentarze
6