Kolejne kontrowersje w Canonical - nowy typ pakietów wprowadzony do systemu Ubuntu
Do nowych wydań Ubuntu trafią przygotowane od nowa pakiety Click oraz nowy instalator. Co zmienią nowości? Mimo wszystko paczki .deb pozostaną.
Fundacja Canonical zajmująca się rozwojem jednej z najpopularniejszych dystrybucji systemu Linux, a mianowicie Ubuntu w ostatnim czasie wyraźnie nabrała ochoty na liczne eksperymenty. Niedawno głośno mówiono o kontrowersyjnych i niespodziewanych planach opracowania nowego serwera wyświetlania Mir, a teraz do grona nowości dołączy także nowy instalator i format pakietów oprogramowania.
W londyńskim Canonical ostatnio wiele się dzieje, niedawno odbyła się premiera dobrze przyjętej nowej wersji systemu Ubuntu 13.04 Raring Ringtail, a już rozpoczęto prace i udostępniono tzw. dzienne kompilacje (daily build) nadchodzącego wydania Ubuntu 13.10 zatytułowanego Saucy Salamander, którego data premiery została ustalona na 17 października 2013 roku.
Nieco wcześniej twórcy zapowiedzieli wejście na rynek urządzeń mobilnych za pomocą Ubuntu Touch, czyli specjalnej wersji dystrybucji Linuksa przygotowanej dla smartfonów jako Ubuntu Phone OS i tabletów jako Ubuntu for Tablets, która ma wykorzystywać niemalże te same elementy systemu co desktopowe wydanie.
To właśnie z powodu tego wydania jakiś czas temu zapowiedziano porzucenie serwera wyświetlania grafiki X.org i zastąpienie go właśnie opracowywanym Mir. To spotkało się z ogromną krytyką społeczności, programistów i ekspertów, którzy spodziewali się podobnego kroku, ale podejrzewali przejście na dużo bardziej elastyczny i funkcjonalny Wayland, który jest rozwijany już od dłuższego czasu. Nieco wcześniej ogromna krytyka spadła na fundację z powodu wdrożenia interfejsu Unity oraz dodania do Unity Dash propozycji ze sklepu Amazon.
Teraz na listach mailingowych twórców Ubuntu pojawiły się informacje zamieszczone przez Colina Watsona o opracowywaniu nowego formatu pakietów Click. Nowość ma być opracowywana wraz z nowoczesnym, ale za to uproszczonym instalatorem. Pakiety mają być ściśle przystosowane do mobilnych wersji Ubuntu Touch, ale i w niedalekiej przyszłości mają trafić do tradycyjnego wydania. Jak zapewniają sami twórcy, zastanawiali się nad zastosowaniem do tego celu, któregoś z istniejących rozwiązań, niestety nie odpowiadały one ich wymaganiom.
Prace nad samym instalatorem są już prowadzone od pewnego czasu. Instalator według założeń rozwiąże problem z konfliktowymi zależnościami między pakietami, a w przypadku braku odpowiednich bibliotek pobierze je z repozytorium. Co ważne proces instalacji zostanie uproszczony do minimum, a dodatkowo aplikacje będą instalowane w oddzielnych katalogach, zniknąć mają także pliki konfiguracyjne towarzyszące tradycyjnym paczkom (deb, rpm). Cały instalator jest wykonywany w przenośnym i elastycznym języku Python.
Należy jednak podkreślić, że nowe pakiety wraz z instalatorem są wyjściem naprzeciw aplikacjom wykonanym z wykorzystaniem narzędzi deweloperskich Ubuntu SDK przez firmy trzecie. W praktyce – przynajmniej na razie oznacza to pozostanie we wszystkich wersjach systemu Ubuntu tradycyjnych paczek z Debiana – deb oraz komponentów apt/dpkg.
Warto podkreślić, że według testów nowe paczki nawet na obecnym poziomie rozwojowym wyróżniają się bardzo wysoką prędkością instalacji, wynoszącą w przypadku instalacji jednego małego pliku na laptopie x86 około 0,15 sekund, natomiast na urządzeniu Nexus 7 około 0,6 sekund. Warto podkreślić, że nowe rozwiązanie będzie mogło w przyszłości trafić do innych dystrybucji Linuksa, a także systemów nielinuksowych.
Obecnie jednak wielu deweloperów i społeczność krytycznie pochodzi do nowego pomysłu Canonical, nazywając go zwyczajową pomyłką i próbą wzmocnienia pozycji Ubuntu kosztem innych dystrybucji, a także powolnym dążeniem do zamknięcia całego ekosystemu. Należy jednak mieć na uwadze, że twórcy Ubuntu nie zamierzają rezygnować z obecnie stosowanych paczek. Wszak wizja uruchamiania tych samych aplikacji na wszystkich wersjach Ubuntu od desktopów po smartfony musi z pewnością robić wrażenie.
Jak to naprawdę będzie, obecnie nie wiadomo, mamy jednak nadzieję, że nowość przyniesie zamierzone efekty. Warto podkreślić, że prototyp nowego rozwiązania powinien być już dostępny w przyszłym tygodniu na Ubuntu Developer Summit. Nie wiadomo czy wszystkie ostatnie nowości wpłyną pozytywnie na Ubuntu i pomogą też mobilnym wersjom odnieść sukces.
Źródło: Ubuntu, WebUpd8, Phoronix, zdnet (foto), theverge (foto), ubuntunews (foto)
Komentarze
5Jaki by canonical nie był - robią coś czego inni nie mogą lub nie umieją - trzymają się swojej wyznaczonej drogi, organizują proces tworzenia i ulepszania ubuntu. Tak jeszcze działa redhat ale oni celują w inny rynek.