Choć od startu sprzedaży iPhone’a 16 minęły już 3 tygodnie, 250 mln potencjalnych klientów wciąż nie może go kupić. Wszystko przez lokalne przepisy dużego kraju.
Po wejściu na indonezyjską stronę Apple’a klientów wita wielki baner promocyjny iPhone’a 16 z adnotacją "wróć później po informacje na temat dostępności". Okazuje się, że lokalne władze nie wydały zezwolenia na start sprzedaży.
iPhone 16 zakazany w Indonezji
Indonezyjski rząd wykorzystuje elektronikę konsumencką do stymulowania gospodarki. Aby otrzymać zgodę na sprzedaż smartfonów, Apple musi m.in. wykazać, że przynajmniej 40 proc. wydatków na komponenty zostaje w kraju. Jak donosi singapurski serwis CNA, poprzedni certyfikat wygasł, a proces jego odnowienia jeszcze się nie zakończył.
Na tym nie koniec potencjalnych problemów Apple’a. Minister przemysłu Agus Gumiwang Kartasasmita ogłosił, że zezwolenie na sprzedaż nie zostanie wydane także do czasu wywiązania się przez firmę ze swoich zobowiązań inwestycyjnych. Apple miał zainwestować w Indonezji 1,71 bln rupii (równowartość 430 mln zł), ale - jak wylicza polityk - skończyło się na 1,48 bln.
Z raportu firmy analitycznej IDC wynika, że w całym 2023 roku w Indonezji rozeszło się 34,6 mln smartfonów. 5 najpopularniejszych na tym runku producentów to kolejno Samsung, OPPO, vivo, Xiaomi oraz Transsion.
Komentarze
5