Nauka

Nadchodzi Truskawkowy Księżyc - takiej pełni nie było od lat

przeczytasz w 4 min.

Już za kilka dni czeka nas przesilenie letnie i początek astronomicznego lata. A dwa dni później czerwcowa pełnia Księżyca, którą zwyczajowo nazywa się Truskawkową. Jednak w tym roku nie tylko nazwa powinna zwrócić naszą uwagę, a to jak zachowa się Księżyc w pełni.

Nie chodzi tu oczywiście o jakieś niezwykłe efekty optyczne, choć można mieć takie skojarzenia. Tym razem bowiem Księżyc, mimo iż w pełni, nie będzie rozświetlał polskiego nieba w tak dużym stopniu jak to ma zwykle miejsce, gdy jego tarcza jest w oświetlona w całości przez Słońce - stąd też określenie pełnia. Dlaczego? Ma to związek z orbitą Księżyca wokół Ziemi i faktem, że dwa dni wcześniej nastąpi przesilenie letnie. Samej nazwy pełni nie trzeba tłumaczyć, każdy wie na jakie truskawki teraz jest pora.

Pełnia Księżyca w czerwcu 2024

Przesilenie letnie to moment, gdy Słońce przebywa najdłużej w roku ponad horyzontem i skrywa się pod nim w nieznacznym stopniu. W Polsce tak niewiele, że od końca maja do końca lipca nie mamy nocy astronomicznej. A ponad horyzontem na północy od zachodu do wschodu Słońca widać jasną poświatę, tak jak to w innych miesiącach ma miejsce tuż przed i po zachodzie Słońca. Dlatego też czerwcowe noce sprzyjają aktywności do późna i aż szkoda, że tradycyjny sezon wakacyjny zaczyna się dopiero po przesileniu letnim.

Truskawkowa pełnia Księżyca
Truskawkowa Pełnia Księżyca w 2018 roku widziana z okolic centrum ESO (Europejskie Obserwatorium Południowe) na przedmieściach Monachium. (ESO/P. Horálek)

Skoro Słońce tak długo jest widoczne na naszym niebie w dniu przesilenia letniego to Księżyc powinien być widoczny znacznie krócej w pełni, bo przecież wschodzi on o zachodzie Słońca, a zachodzi o wschodzie, znajdując się dokładnie po przeciwnej stronie nieba co Słońce.

Nocą z 21 na 22 czerwca, której nastąpi Truskawkowa Pełnia, Księżyc wzejdzie o godzinie 21:21 w kierunku południowo-wschodnim, a zajdzie o godzinie 3:41 będąc widocznym w kierunku południowo-zachodnim. To godziny dla Warszawy, dla innych miast w Polsce będą nieznacznie inne.

I tak istotnie będzie 22 czerwca, dwa dni po przesileniu letnim 20 czerwca, gdy nastąpi Truskawkowa Pełnia Księżyca - w Warszawie na przykład będzie to dokładnie 22 czerwca 2024 r. o godzinie 3:07, czyli noc z 21 na 22 będzie tą z Księżycem w pełni. Na dodatek nasz naturalny satelita będzie tej nocy poruszał się po bardzo niskiej orbicie, tak że w momencie górowania nad kierunkiem na południe będzie jedynie około 9 stopni nad horyzontem, dokładnie w konstelacji Strzelca (w pobliskim kierunku znajduje się centrum Drogi Mlecznej). Będzie to też najniższa od lat pozycja Truskawkowego Księżyca na niebie.

Nie każdy będzie mógł cieszyć się Truskawkową Pełnią

Wysokość kątowa równa 9 stopniom to mniej więcej tyle co rozmiar kątowy ustawionej pionowo zaciśniętej pięści wyciągniętej przed siebie. Oznacza to, że w mieście wysokie budynki z łatwością przesłonią Księżyc w pełni nawet w momencie górowania. Księżyc będzie też przez całą noc na tyle nisko nad horyzontem, że refrakcja atmosferyczna jak i jej zanieczyszczenia sprawią, że nie będzie „świecił” typowym blaskiem pełni. Może być cały czas żółtawy, a nawet czerwonawy, jak to zwykle bywa o jego wschodzie i zachodzie w innych dniach roku.

Niskie położenie Truskawkowego Księżyca w 2024 r. sprawi, że będzie on wydawał się wyjątkowo duży. I to pomimo faktu, że nie będzie to tym razem superksiężyc. Odległość Ziemia-Księżyc będzie bliska średniej wartości czyli 380 tysiącom km.

Stwierdzenie, że „nie każdy będzie mógł cieszyć się Truskawkową Pełnią” ma związek z czasem jaki Księżyc spędzi ponad horyzontem. Im bardziej na północ w Polsce się znajdziemy tym ten czas będzie krótszy. A jeśli wybierzecie się na przykład do północnej Szwecji, Finlandii czy Islandii, truskawkowej pełni Księżyca w ogóle nie zobaczycie, bo będzie on przez cały czas skryty pod horyzontem. Za to będziecie mogli cieszyć się białymi nocami, gdyż Słońce będzie tam przez całą dobę ponad horyzontem.

Z kolei na południowej półkuli Ziemi wszystko odbędzie się na odwrót. Tam noc będzie najdłuższa w roku, a Księżyc w pełni pojawi się w niektórych miejscach wyjątkowo wysoko na niebie. Astronomowie, którzy obserwują centrum Galaktyki w noc pełni i w kilka okolicznych nie będą mieli zbyt wiele do roboty, gdyż blask Księżyca skutecznie utrudni obserwacje. Truskawkowy Księżyc będzie na niebie niedaleko ścisłego centrum Drogi Mlecznej.

Dlaczego Księżyc tak bardzo zmienia swoją pozycję na niebie?

Księżyc w Polsce może znaleźć się w momencie górowania na wysokości około 9 stopni nad horyzontem, ale może też być na wysokości około 67 stopni. Zakres zmiany wysokości to aż 58 stopni. Dla porównania Słońce zmienia swoją maksymalną wysokość w okolicach południa jedynie o 47 stopni pomiędzy przesileniem letnim a zimowym. Oznacza to, że Księżyc nocą może być widoczny znacznie wyżej niż Słońce za dnia. Z naszej perspektywy, 67 stopni to prawie tak jakby znajdował się wprost nad naszymi głowami.

Te zmiany położenia Księżyca mają związek z położeniem jego orbity. Jest ona nachylona do płaszczyzny ekliptyki pod kątem 5,15 stopnia (to wartość średnia, która ulega niewielkim zmianom). Płaszczyzna ekliptyki jest nachylona z kolei względem płaszczyzny Ziemskiego równika o 23,5 stopnia (kąt nachylenia osi obrotu Ziemi). I teraz najważniejsze. Księżyc jak i Słońce poruszają się stale po swoich orbitach względem Ziemi. Księżycowi pełen obieg zajmuje to niecały miesiąc, Słońcu rok. Każdego dnia Księżyc jak i Słońce znajdują się w innym miejscu własnej orbity. Gdy teraz Ziemia wykona swój dobowy obrót odniesiemy wrażenie, że Księżyc jak i Słońce poruszają się mniej więcej równolegle do płaszczyzny równika ziemskiego.

Orbity Księżyc Ziemia Słońce
Wzajemne położenie Księżyca wzgledem Ziemi i płaszczyzny ekliptyki, czyli tej w której Ziemia obiega Słońce (bez zachowania skali).

Płaszczyzna równika ziemskiego jest w Polsce nachylona względem płaszczyzny horyzontu o około 38 stopni. A Księżyc w swoim najwyższym punkcie orbity może być nad lub pod płaszczyzną ziemskiego równika o 23,5 + 5,15 stopnia. I stąd biorą się tak duże rozbieżności w położeniu Księżyca nocą. To nie wszystko, Truskawkowa Pełnia ma miejsce w różne dni czerwca, a w tym roku będzie wyjątkowo blisko dnia przesilenia letniego. Podobnie było w roku 2016 i 2005. Te różnice mają związek ze zmianą wzajemnego położenia orbit Ziemi, Słońca i Księżyca, które wracają do prawie tej samej pozycji co 18,6 roku (to tak zwany okres Saros, który znany był już starożytnym).

Źródło: inf. własna, fot. wejściowe: Unsplash/Guzman Barquin

Komentarze

6
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    kkastr
    1
    Ta nazwa to czysta astrologia i marketing (te dwie rzeczy zawsze idą w parze). A pełnia jak co miesiąc, tylko wyjątkowo nisko. Tyle, że w czerwcu Księżyc, planety i inne obiekty Układu Słonecznego są zawsze nisko w nocy, więc w sumie nic nadzwyczajnego.
    • avatar
      PeetBoss
      0
      Ja ją widziałem w Maju, więc dziwi mnie to że piszecie o czerwcu. Jeszcze z kolegą się śmialiśmy bo nazywaliśmy to czerwonym księżycem czyli zbliża się sabat czarownic w firmie :D
      • avatar
        denali
        0
        to na prawde piękna rzecz oby tylko pogoda dopisała
        • avatar
          vacotivus
          0
          > Przesilenie letnie to moment, gdy Słońce przebywa najdłużej w roku ponad horyzontem i skrywa się pod nim w nieznacznym stopniu.

          Dziwnie napisane "moment", skoro odnosi się do całego dnia...

          Witaj!

          Niedługo wyłaczymy stare logowanie.
          Logowanie będzie możliwe tylko przez 1Login.

          Połącz konto już teraz.

          Zaloguj przez 1Login