Karty graficzne

Pokazał podrobioną kartę graficzną. Oszuści przechodzą samych siebie

przeczytasz w 2 min.

Podrabiane karty graficzne stają się coraz powszechniejszym zjawiskiem. Serwisant prowadzący kanał NorthwestRepair przedstawił nietypowy przypadek, w którym oszuści sprytnie zmodyfikowali kartę GeForce RTX 4090.

Zakup dobrej karty graficznej często wiąże się ze sporym wydatkiem. Nic więc dziwnego, że coraz częściej możemy spotkać się z oszustami, którzy próbują naciągnąć klientów na popularny sprzęt. 

Nie chodzi jednak tylko o podmianę towaru sprzedawanego w sklepach na inny przedmiot (jakiś czas temu pisaliśmy o kliencie, który zamiast karty GeForce RTX 3090 Ti kupił worek piasku). W Stanach Zjednoczonych coraz częściej pojawiają się przerobione karty graficzne, które do złudzenia mają przypominać oryginalny sprzęt.

Podrobiona karta GeForce RTX 4090 

Serwisant NorthwestRepair opublikował nowy materiał, w którym przedstawił nietypowy przykład karty graficznej ASUS TUF Gaming GeForce RTX 4090 OC (taki model kosztuje w Polsce około 9 tys. zł). Karta na pierwszy rzut oka wyglądała na nową. 

W praktyce okazało się, że dostarczona sztuka została poddana sprytnym modyfikacjom. 

GeForce RTX 4090 - podrobiony układ graficzny
Układ graficzny miał podmienione oznaczenie, ale bardziej spostrzegawczy mogą zauważyć różnice w wyglądzie rdzenia

Oszuści podmienili układ graficzny NVIDIA Ada Lovelace AD102 na starszy model NVIDIA Ampere GA102, a do tego oszlifowali powierzchnię rdzenia i nanieśli nowe oznaczenia. Nowy układ ma zbliżone rozmiary, więc na pierwszy rzut oka trudno było odkryć modyfikację. 

GeForce RTX 4090 - podrobiony układ graficzny
Oszuści podrobili też kości pamięci - zamiast układów GDDR6X zastosowano starsze kości GDDR5X

Gdyby tego było mało, oszuści wylutowali kości pamięci GDDR6X i zastąpili je starszymi układami GDDR5X. Podobnie jak w przypadku rdzenia, na pamięciach naniesiono fałszywe oznaczenia, co miało utrudnić identyfikację układów. 

Oszuści przechodzą samych siebie 

Dlaczego oszuści zadali sobie tyle trudu, by podrobić kartę graficzną? Można podejrzewać, że chodziło o wymontowanie drogich układów, które następnie można spieniężyć. 

W Polsce podobne praktyki jeszcze nie są powszechne. Mimo wszystko warto korzystać z popularnych platform sprzedaży, gdzie kupujący może dochodzić swoich praw w przypadku oszustwa lub wadliwego towaru.

Komentarze

3
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    maluszek88
    0
    Do dzis mam gtx 240 z chin sprzedawany jako 1070. Modyfikacja biosu
    • avatar
      Janisz
      0
      No jak ktoś chce wydać kilka tysi (na nasze), ale żydzi dodatkowe kilka stów i kupuje od "instrybutora", a nie w pewnym źródle... Choć, jeżeli akcja dzieje się w Chinach, to tam pewnie ciężko o dystrybutora - same instrybutory... Dlatego nigdy nie połaszczyłem się na coś droższego niż 2 stówy od majfrendów, choć jak kupiłem słuchawki TWS i okazało się że jedna jest wadliwa, to przysłali zwyczajnie drugie, no ale one kosztowały 5 dych XD Ale co ważne - akcja działa się tuż przed lockdownem i choć napisał że wyśle drugie, to akurat się zaczęło. Machnąłem na to ręką, ale majfrend okazał się słowny - słuchawki przyszły po pół roku! Jednak wysłał...
      • avatar
        GejzerJara
        0
        pewna osoba którą znam osobiście, kupiła na pewny portalu aukcyjnym aparat fotograficzny, taki lepszy. wg. oznaczeń był to model 1 krok wstecz do obecnie produkowanego. i miał takie właśnie oznaczenia na obudowie, 1 krok wstecz. po podłączeniu do kompa okazało się, że ten aparat to znacznie starszy model, w dodatku totalnie głupiał przy próbie zgrywania zdjęć, albo jakiej kolwiek konfiguracji z użyciem firmowego oprogramowania.

        tak więc @Paweł, takie praktyki w PL też są niestety bardzo powszechne.

        Witaj!

        Niedługo wyłaczymy stare logowanie.
        Logowanie będzie możliwe tylko przez 1Login.

        Połącz konto już teraz.

        Zaloguj przez 1Login