• benchmark.pl
  • Foto
  • Jak nie 48 megapikseli to może 64 - Samsung ma już odpowiedni sensor
Foto

Jak nie 48 megapikseli to może 64 - Samsung ma już odpowiedni sensor

przeczytasz w 2 min.

Układ o rozdzielczości 64 Mpix to najnowszy dodatek do serii sensorów ISOCELL, które stosowane są w urządzeniach mobilnych marki Samsung. Rozdzielczość to nie wszystko, ciekawostką jest sprzętowa obsługa trybu wideo 1080/480p.

Efektywna rozdzielczość sensorów stosowanych we flagowych smartfonach od dawna utrzymuje się na podobnym poziomie czyli około 10-12 Mpix. Efektywna, czyli taka, która powstaje po przetworzeniu obrazu z zastosowanego z smartfonie sensora. Inna rzecz to rozdzielczość stosowanych sensorów. Ta już osiągnęła nawet 48 Mpix i to jest parametr mocno sygnalizowany przez producentów. Część z nich twierdzi też, że jest to czyste 48 Mpix, czyli korzystając z tej rozdzielczości nie tracimy nic, ale i tak oprogramowanie głównych aparatów ma ustawione jako domyślną rozdzielczość cztery razy mniejszą.

Ta mniejsza rozdzielczość obrazu to konsekwencja stosowania w części smartfonów techniki łączenia pikseli po cztery (zwaną czasem Quad Bayer), by uzyskać większą efektywną pojemność sygnałową pojedynczego piksela, a ostatecznie lepszy obraz w słabym oświetleniu.

Z techniki łączenia pikseli w sensorach o rozdzielczości 40 Mpix i większej korzysta największy obecnie konkurent Samsunga czyli Huawei, a także jego „dziecko” czyli Honor, ale tez inni producenci z Chin (Xiaomi, Oppo). Huawei w P30 Pro zastosowało konstrukcję o nieco mniejszej niż 48 Mpix rozdzielczości 40 Mpix, która ma własny układ filtrów barwnych, ale też tworzy zdjęcia w wyniku złożenia pikseli.

Samsung ISOCELL GW1 i GM2

Samsung w swoich smartfonach dotychczas nie chwalił się najwyższymi rozdzielczościami, ale teraz za sprawą sensora ISOCELL Bright GW1 o rozdzielczości 64 Mpix to może się zmienić. Dla porządku dostępna będzie też wersja „tradycyjna” czyli 48 Mpix ISOCELL Bright GM2. Pierwszy z układów ma rozmiar typu 1/1,72 cala czyli podobny do rozmiaru głównego sensora w Huawei P30 Pro. Natomiast układ ISOCELL Bright GM2 to układ typu 1/2,25 cala. Szybkość rejestracji obrazu w pełnej rozdzielczości to dla GW1 21 kl/s, a dla GM2 30 kl/s.

Samsung ISOCELL GM2

Zastosowana w nowych sensorach technika łączenia pikseli (po cztery) to Tetracell znana już z wcześniejszych produktów Samsunga. W tym przypadku pozwala uzyskać odpowiednio 16 lub 12 Mpix obrazy. Oczywiście jeśli oprogramowanie na to pozwoli, będzie można wykonywać również zdjęcia w pełnej rozdzielczości, z wykorzystaniem algorytmu do demozaikowania bayerowskiego układu pikseli. Jednak takie obrazy w przypadku szczegółowych scen i w słabszym oświetleniu, mimo teoretycznie lepszej rozdzielczości liniowej, mogą prezentować się gorzej.

Nowe układy trafią do masowej produkcji w drugiej połowie 2019 roku.

Duża dynamika - wideo FullHD 480 kl/s

Ze specyfikacji układu ISOCELL Bright GW1 możemy wyczytać też, że możliwe jest uzyskanie dynamiki na poziomie 16 stopni przysłony. To bardzo dobry teoretycznie wynik, ale pamiętajmy, że to wciąż układy o rozmiarze 1/2 cala z pikselami wielkości 0,8 mikrometra (po zastosowaniu łączenia pikseli tetracell dostajemy efektywny rozmiar 1,6 mikrometra), które mają się nijak do sensorów stosowanych w lustrzankach i bezlusterkowcach. Nawet tam taka dynamika pozostaje na razie w sferze marzeń/planów. Jednak nie można zapomnieć też, że w smartfonie obraz powstaje na skutek pewnych manipulacji, które nie mają miejsca w lustrzance (to może w przyszłości się zmienić i być może Sony będzie pierwszym, który tego dokona).

Samsung ISOCELL GW1

Nowe sensory Samsung wyposażono w zintegrowany mechanizm autofokusa z detekcją fazy (SuperPD), a model GW1 będzie w stanie zarejestrować wideo FullHD przy 480 kl/s. Oznacza to, że przy efektywnej prędkości odtwarzania 30 kl/s możemy uzyskać wyświetlanie 16 razy spowolnione bez teoretycznych konsekwencji dla jakości obrazu w porównaniu ze zwykłym FullHD.

Jak widać technologia smartfonowej fotografii ciągle ma coś nowego do zaoferowania. Pozostaje pytanie, czy powinniśmy się z tego cieszyć? Lepsze zdjęcia ze smartfonowego aparatu są oczywiście pożądane, ale każdy postęp w technologii wymaga od nas inwestycji w kolejne modele smartfonów.

Źródło: Samsung

Komentarze

6
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    kitamo
    2
    wincyj megapikselóf
    • avatar
      rahl_r
      1
      Cyt: " Lepsze zdjęcia ze smartfonowego aparatu są oczywiście pożądane, ale każdy postęp w technologii wymaga od nas inwestycji w kolejne modele smartfonów."

      I tak co parę lat(niektórzy nawet częściej) zmieniamy smartfony, więc nie widzę problemu.
      • avatar
        Konto usunięte
        -1
        Ciekawe jakie zdjęcia by robił dzisiejszy telefon, gdyby te super mega czułe megapiksele miały taki sam rozmiar jak w matrycy 10 czy nawet 14 megapikseli bez tych wszystkich zabiegów wykonywanych przez AI?

        Witaj!

        Niedługo wyłaczymy stare logowanie.
        Logowanie będzie możliwe tylko przez 1Login.

        Połącz konto już teraz.

        Zaloguj przez 1Login