Sony podnosi ceny PlayStation 5 w USA. Co z Polską? Mamy stanowisko
Podwyżki cen PlayStation 5 wywołały spore poruszenie w mediach branżowych — oficjalnie dotyczą jednak wyłącznie rynku amerykańskiego. A co z cenami w Polsce?
Sony poinformowało na swoim blogu o podwyżkach cen konsol PlayStation 5 oraz PlayStation 5 Pro. Decyzję uzasadnia trudną sytuacją gospodarczą.
„Podobnie jak wiele globalnych firm, wciąż zmagamy się z trudną sytuacją gospodarczą. W związku z tym podjęliśmy trudną decyzję o podniesieniu rekomendowanej ceny detalicznej konsol PlayStation 5 w Stanach Zjednoczonych od 21 sierpnia” — czytamy w komunikacie.
Nowe ceny wzrosły o 50 dolarów:
- PlayStation 5: z $499,99 do $549,99 → +10,00 proc.
- PlayStation 5 Digital Edition: z $449,99 do $499,99 → +11,11 proc.
- PlayStation 5 Pro: z $699,99 do $749,99 → +7,14 proc.
A co z cenami w Polsce?
W oficjalnym wpisie Sony mowa jest wyłącznie o rynku amerykańskim, co wzbudziło wątpliwości graczy w innych krajach. Zapytaliśmy o to MSL Poland, agencję odpowiedzialną za komunikację Sony w naszym regionie.
Otrzymaliśmy odpowiedź:
„W Polsce nie planujemy żadnych zmian w tym zakresie. Gdyby w przyszłości zaszły jakiekolwiek zmiany, na pewno będziemy o tym informować.”
![Czy tak wygląda przyszłość gier? Sprawdziłem GeForce NOW na serwerach Blackwell [OPINIA]](http://cdn.benchmark.pl/thumbs/uploads/article/98716/MODERNICON/1e8daeb7b91e2a60b02110dbf0c1148378ae5fbe.jpg/470x0x1.jpg)
Komentarze
3Kupiłem w ubiegłym roku Xperię 1 VI.... i chciałem zgrać dane do pc, ale kopiują się wolniej niż z motoroli 40 edge.... na ten moment czekam już dwa dni na odpowiedź od sony na zgłoszenie reklamacyjne i cisza.... coś czuję, że będę się z nimi kopał....
jeśli chodzi o dostęp do akceleracji 3D oraz dźwięku, to już jest dawno ogarnięte, włącznie z Vulkan na którym się wzorował DX12 i ajplowy Metal. Zresztą Vulkan jest interfejsem niezależnym od systemu, nawet nowe androidy też już go mają.
Niestety PC jako platforma do odpalania gier jest systematycznie psuta przez ...... Microsoft. Ostatnią naprawdę dobrą wersją windowsa jakiej używałem, był ..... uwaga! WindowsXP. Jest wiele głosów, że XP zaczął być psuty, jak się zaczęły przymiarki do wydania następcy czyli Windows Vista. Też używałem, to jakaś masakra. Trochę poprawili w 7, a potem zrobili jeszcze lepsze bebechy w windows 8/8.1 i ..... totalnie spartolili pulpit. a potem już było tylko gorzej, aż do obecnego win11. z kolei win12 będzie jeszcze gorzy, bo ma wejść dodatkowo AI aby komp jeszcze lepiej wiedział co masz zrobić, i to wbrew twoim zamierzeniom. przykładowo chcesz odpalić GIMP, a on .... o nie nie, teraz to ty masz odpalić Worda, bo taka jest "twoja" wola.