Od dzisiaj wszyscy wirtualni czołgiści mają możliwość dowolnego wyboru misji i zadań z listy różnego typu kampanii, które chcą oni wykonywać.
Zgodnie z wcześniejszą zapowiedzią do gry World of Tanks wprowadzony został system misji osobistych. Brzmi intrygująco, a co to oznacza w praktyce? Od dzisiaj wszyscy wirtualni czołgiści mają możliwość dowolnego wyboru misji i zadań z listy różnego typu kampanii, które chcą oni wykonywać.
Gracze do dyspozycji mają zróżnicowane kampanie. Każda z nich ma nowy układ i składa się z kilku misji. Wirtualni czołgiści sami wybierają kolejność wykonywania zadań – mogą jedne przejść od razu, inne zaś zostawić na później. Co więcej – studio Wargaming oddało także możliwość przechodzenia kilku kampanii jednocześnie.
Wykonanie kompletnego zestawu misji w danej kampanii nagradzane będzie konkretnymi nagrodami. Za wypełnianie zadań gracze otrzymają kredyty, doświadczenie, medale oraz czołgi wyższych poziomów.
Jeśli chodzi o te ostatnie, znajdziemy między innymi – StuG IV (Tier 5), koncepcyjny T28 (Tier 7), Т-55 NVA DDR (Tier 9) oraz Object 260 (Tier 10). Każdy z nich otrzymujemy z wytrenowaną w 100 proc. załogą oraz możliwością rekrutacji załóg kobiecych. Według zapowiedzi część przygotowanych w tym celu portretów powstała dzięki wykorzystaniu wizerunków „koleżanek z ekipy deweloperskiej”.
Źródło: Wargaming
Komentarze
29Pudła na kółkach, jakieś punkty HP, przyspieszenia jak osobówką itd itp... Chłam i obłuda, a o porządnej grze ani nie wspomną
Kolejna wpadka WG co patch to coraz mniej chce mi się w to grać, nadal strzelające krzaki, można wpaść w nich na Tdeka lub scouta bo są nadal niewidzialne.
Kolejny tryb który będę ignorował bo nie chce mi się grać w plutonach:P
Już wole ostatnio od Wot'a War Thunder i ciekawe jak wypadnie Armored Warfare
A misje są tak zabugowane że albo nie zalicza misji, albo nie przelewa srebra na konto, niech se je wsadzą, wiecie gdzie.
Debile i tyle...
Słyszałem, że czołgi izraelskie były dość dobre.
o to że jest bardzo dobra ?