Ochrona danych, a więc i zdjęć jest niesłychanie ważna tak w życiu prywatnym, jak i zawodowym. Bitdefender radzi jak dbać o bezpieczeństwo fotografii.
Zdjęcia są najpopularniejszym typem plików przetrzymywanych w chmurze. Według statystyk, aż 82 proc. ludzi korzystających z internetu, nie ma tyle miejsca na dysku fizycznym, by przechowywać na nim swoje fotografie i chronić je przed wypadkami losowymi. Większość z nas korzysta zatem z rozwiązań chmurowych i dobrze jest zdawać sobie sprawę, że te same z siebie często nie chronią należycie naszych plików.
Nawet najbardziej doświadczonym fotografom może przydarzyć się utrata danych, która może być wyjątkowo dotkliwa, jeśli prowadzimy działalność mającą mniej lub więcej wspólnego z fotografią. Jeśli stracimy zdjęcia jako użytkownicy prywatni, stracimy po prostu swoje prywatne dane. Jeśli jednak strata dotyczyła będzie danych firmowych lub zdjęć z konkretnego zlecenia, wówczas konsekwencje będą daleko bardziej nieprzyjemne.
Dlatego właśnie warto zabezpieczać swoje zdjęcia, by uniknąć i przykrych wypadków losowych, i celowych ataków, choćby z użyciem oprogramowania ransomware, na które narażonych jest coraz więcej małych firm. Jak więc zadbać o bezpieczeństwo fotografii? Kilka rad udziela w tym temacie Bitdefender.
Pierwszym i podstawowym sposobem na zapobieganie utraty zdjęć, jest kopia zapasowa. Jeśli fotografujemy profesjonalnie, na pewno zapisujemy zdjęcia w plikach RAW i przechowujemy je na dysku. W zasadzie jedynym minusem tego formatu jest jego waga, zatem dobrze jest zaopatrzyć się w pojemny dysk przenośny lub bardzo pojemny dysk w chmurze. Ponadto, segregujmy swoje pliki i usuwajmy te stare, niepotrzebne i wykorzystane. Pozwoli to zaoszczędzić miejsce.
Zastanów się też nad szyfrowaniem swoich danych. Oczywiście stracimy zdjęcia, jeśli zgubimy sprzęt, ale możemy pocieszyć się wówczas faktem, że z dobrze zaszyfrowanych urządzeń złodziej lub nieuczciwy znalazca, nie będzie miał wiele pożytku.
Dobrymi nawykami są również: silne hasło do internetowych kont w serwisach chmurowych, składające się z wielkich i małych liter, cyfr oraz znaków specjalnych oraz przesyłanie ważnych zdjęć drogą e-mailową tylko, gdy mamy absolutną pewność co do bezpieczeństwa wysyłki, zarówno po stronie nadawcy, jak i odbiorcy. Rozsądnym zabiegiem będzie również ukrycie swojego Wi-Fi dla postronnych oraz zabezpieczenie sieci silnym hasłem, wówczas nikt nie wykradnie od nas zdjęć poprzez bezpośrednią ingerencję.
Ostatnim krokiem na drodze do zabezpieczenia plików przesyłanych do chmury jest wyłączenie automatycznej synchronizacji. Może to dziwne, ale czasem, zwłaszcza korzystając z niezabezpieczonego połączenia, do naszych danych mogą uzyskać dostęp osoby niepowołane i automatyczne przesyłanie wszystkich fotografii może mieć dla nas przykre konsekwencje. Wystarczy przypomnieć sobie aferę ze zdjęciami gwiazd, który wypłynęły do sieci z serwerów jednego z dostawców rozwiązań chmurowych.
Powyższe rady i sposoby na ochronę danych to pożądane nawyki i dobre praktyki, pomagające dbać o bezpieczeństwo fotografii. Przypomnijmy jednak, że najlepszym rozwiązaniem, z którego powinniśmy zawsze korzystać, zwłaszcza jako profesjonaliści, to systematyczne wykonywanie kopii zapasowych.
Źródło: Bitdefender
Komentarze
9Wiem ze na bezrybiu i rak ryba ale nie przeadzajmy
Mówimy tu o dysku twardym czy karcie pamięci, bo w dobie dysków twardych po kilka TB, to trochę dziwne, ja mam zdjęcia z okresu kilku ładnych lat, a robiłem ich sporo, i mieszczą się na 1TB dysku ;)
Zapełnią się wtedy dwa dyski o pojemności 2 T każdy...
A tak januszek przytulił parę groszy za wierszówkę i jest happy - na miskę kartoflanki ma.
Od tego sa tasmy a nie jakies tam kilku letnie dyski/cd/dvd/bluray...