Zespół CERT Polska (Computer Emergency Response Team Polska, działający w ramach NASK) opublikował najnowszy raport podsumowujący aktywność szkodników w polskich sieciach. Dane uzyskane w pierwszym półroczu 2011 roku, około 3,9 miliona zgłoszeń, pochodzące z systemów automatycznych uwzględniają wszystkich polskich operatorów i dają dobry obraz tego co dzieje się w „polskim” Internecie.
Badania pokazały, że obecnie największym źródłem zagrożeń są operatorzy internetowi. Co prawda najbardziej dotknięte zjawiskiem phishingu są hostownie (najwięcej przypadków w NETART i home.pl), to radzą one sobie lepiej z tym problemem niż operatorzy. Wśród operatorów najgorzej wypada Telekomunikacja Polska.
Warto zauważyć jak szkodliwe strony trafiają do sieci. W dwóch trzecich jest to wynik włamania. Przestępcy nie gardzą darmowym hostingiem - 16% złośliwych domen jest zakładanych właśnie w ten sposób. Najczęściej podrabiane są witryny związane z usługą PayPal oraz takie, które są sklepami internetowymi. Dlatego renoma sprzedawcy jest tak ważna w e-handlu.
W światowym rankingu Polska zajmuje 20 miejsce z 879 przypadkami phishingu. Przoduje USA (91111 przypadków) i Kanada (15567), gdzie notowane jest prawie 60% wszystkich zgłoszeń phishingu na świecie. Co istotne, w zeszłym roku było to 53%.
Jak wypada podsumowanie wszystkich zgłoszeń szkodliwej działalności w Polsce, w pierwszym półroczu 2011 roku? Łącznie zarejestrowano 3 906 411 przypadków. Dotyczyły one głównie spamowania oraz działalności botnetów. Te dwie formy szkodliwej działalności odpowiadają za 82% wszystkich zgłoszeń.
Wśród najbardziej zainfekowanych polskich sieci najbardziej zainfekowana jest sieć Telekomunikacji Polskiej, na kolejnych miejscach mamy Netię i Dialog.
Na koniec kilka słów o sieciach botnetowych, które okazują się najważniejszym narzędziem cyberprzestępców. W Polsce zanotowano 9 centrów kontroli botnetów (C&C). To daje nam 30. miejsce na świecie (25. rok temu). Najwięcej serwerów botnetowych - 711, co stanowi prawie 50% wszystkich centrów C&C - zlokalizowanych jest w USA i w Niemczech.
Najwięcej botów znajduje się w sieciach dostarczających internet odbiorcom indywidualnym. Także i w tej niechlubnej statystyce w Polsce przewodzi Telekomunikacja, gdzie znajduje się 55% wszystkich botów. Na plus trzeba jednak zaliczyć dobre blokowanie przez tego dostawcę usług portu TCP 25, czego efektem jest relatywnie niewielka ilość spamu rozsyłanego z komputerów abonentów usług TP. W statystyce spamowej przewodzi Netia (ponad połowa przypadków), która ma prawie 4 razy mniej wykrytych botów.
Podsumowaniem raportu są słowa Piotra Kijewskiego, kierownika CERT Polska - „Cyberprzestępczość to realny problem i to w skali całej gospodarki. Dlatego tak ważne jest, aby dostawcy usług i operatorzy internetowi współpracowali ze sobą w celu lepszego wykrywania i zapobiegania incydentom pojawiającym się w sieci.”
Art. zamieszczony za zgodą serwisu Techbyte.pl
Komentarze
7lepiej poczytać FAKT...