Chmura dla firm to przyszłość, ale kłopotliwa. Biznes potrzebuje wydajnych aplikacji

Większość firm twierdzi, że wydajność oprogramowania jest kluczowa dla działania biznesu, jednocześnie niemal wszystkie doświadczyły problemów z niesprawnymi aplikacjami  – wynika z badania Riverbed. Równie użyteczne co kłopotliwe okazały się rozwiązania chmurowe, z których korzysta coraz więcej przedsiębiorstw. Jakie są faktyczne problemy biznesu stawiającego na nowoczesne technologie?

Co jest kluczem do odniesienia sukcesu w biznesie? Jeśli wierzyć decyzyjnym osobom, ankietowanym przez Riverbed Technology, jest to wydajne oprogramowanie. Kiedy jednak aplikacje przestają działać tak jak powinny nie zawsze problemy rozwiązywane są w rozsądny sposób. Badanie uwidoczniło rozbieżności pomiędzy zapotrzebowaniem biznesu, a rzeczywistymi możliwościami IT.

96% badanych zgadza się z twierdzeniem, że wydajność aplikacji jest kluczowa dla uzyskania optymalnej wydajności biznesu. Jednocześnie 94% respondentów twierdzi, że niska wydajność aplikacji w firmie, wpłynęła negatywnie na ich pracę, a 59% twierdzi, że ma wpływ na ich pracę w każdym tygodniu. Z uwagi na problemy z wydajnością firmy są narażone na utratę dochodów, niskie morale pracy, a także utratę reputacji marki.

IT naprawia chmurę przez siedem godzin

Rozwiązania chmurowe dla firm są już niemal wszechobecne. Z ankietowanych osób, używanie aplikacji biznesowych opartych na chmurze potwierdziło 95%. Jako korzyści wymieniane są: elastyczność (50%), oszczędność kosztów (39%), większa elastyczność biznesowa (36%) oraz wzrost współpracy wewnątrz organizacji (36%).

Tkwi w tym jednak haczyk. Hybrydowe środowisko oparte na lokalnych i chmurowych aplikacjach jest skomplikowane dla użytkowników. 84% respondentów twierdzi, że rozwiązywanie problemów związanych z wydajnością jest zdecydowanie trudniejsze.

Ponad połowa firm (51%) twierdzi, że skomplikowanie środowiska aplikacyjnego jest obecnie największą przeszkodą z jaką muszą się zmierzyć na drodze do zwiększenia wydajności aplikacji. Według respondentów, naprawienie poważnych problemów dotyczących aplikacji zajmuje obecnie około siedmiu godzin!

Szefowie poświęcą przerwę na lunch w zamian za dobre oprogramowanie

Z badania Riverbed wynika, że kadry zarządzające są gotowe do dużych poświęceń, jeśli te będą wiązać się z najbardziej optymalnym działaniem aplikacji. Najłatwiej szefom dużych spółek przychodzi zrezygnowanie z… przerwy na lunch. Gotowość do tego zadeklarowało 28% badanych. Podobna liczba jest przygotowana na cięcia w budżecie programowym (25%), a także z kawy (25%) i czekolady (23%).

Ankieta uzmysławia także różnice między podejściem do cyfrowych rozwiązań między specjalistami, a zwykłymi użytkownikami. Aż 71% respondentów przyznało się, że nie ma pojęcia dlaczego aplikacje w ich przedsiębiorstwie działają powoli. Źródłem kłopotów według nich jest niezrozumienie pomiędzy zespołami IT a osobami decyzyjnymi. Problem faktycznie leży jednak po obu stronach.

Osoby decyzyjne z łatwością bowiem akceptują „alternatywne” metody rozwiązanie problemu:  35% respondentów twierdzi, że w sytuacji gdy aplikacje biznesowe działały wolno lub przestawały działać wykorzystywano aplikacje nieposiadające wsparcia, co jeszcze bardziej komplikowało infrastrukturę. Inni wyrażali frustrację w stosunku do kolegów (31%), wydłużali przerwę na lunch (25%), powoływali się na wolno działające aplikacje jako powód niedotrzymania terminów (28%), a nawet wyszli z biura wcześniej (23%).

Źródło: LEWIS