Bezpieczeństwo

Fale złośliwego oprogramowania zalewają usługi bankowości online

przeczytasz w 1 min.

Nasze pieniądze nie są bezpieczne - alarmują laboratoria ESET oraz Kaspersky. Czy faktycznie jest aż tak źle?

Bankowość online
foto: Huffington Post

Klienci banku PKO BP, miejcie się na baczności. Laboratorium firmy ESET obserwuje nową falę wiadomości phishingowych, mających na celu przechwytywanie danych logowania i jednorazowych kodów autoryzacyjnych do przelewów.

Jeśli korzystacie z usług banku PKO BP, mogliście ostatnio otrzymać albo być może wkrótce otrzymacie wiadomość e-mail z logo iPKO i poleceniem „kliknij na poniższy link i zaloguj się”. Uważajcie – to może być pułapka. Co gorsze, przygotowana przez cyberprzestępców strona do złudzenia przypomina autentyczny serwis. Ba, znalazło się nawet ostrzeżenie przed fałszywymi wiadomościami e-mail. Jedyna różnica to adres WWW.

Po wpisaniu loginu oraz hasła i zatwierdzeniu – informacje przesyłane są na serwer cyberprzestępcy, a sam użytkownik przekierowywany jest do prawdziwej witryny PKO. Strona z phishingową pułapką sa już blokowane przez programy antywirusowe ESET. Jeśli jednak z nich nie korzystacie – sprawdźcie trzy razy adres strony przed podaniem swoich danych.

PKO phishing mail
Taką wiadomość otrzymują klienci banku PKO BP padający ofiarą cyberprzestępców. Jedynym, co rzuca się w oczy jest brak polskich znaków w temacie.

Bankowość online jest na celowniku cyberprzestępców już od jakiegoś czasu, ale ostatnio zauważalny jest ogromny wzrost ilości szkodliwego oprogramowania zdolnego do kradzieży pieniędzy użytkowników. Jak informuje Kaspersky Lab – w okresie od 19 kwietnia do 19 maja bieżącego roku zablokowano 341 216 prób uruchomienia takich aplikacji – o 36,6 proc. więcej niż miesiąc wcześniej.

Jedna trzecia wszystkich zaatakowanych użytkowników znajdowała się w Brazylii, Rosji oraz we Włoszech. Cyberprzestępcy najczęściej celują w bogate lub gorzej rozwinięte państwa. Najbardziej rozpowszechnionym Trojanem bankowym niezmiennie pozostaje natomiast ZeuS (Trojan-Spy.Win32.Zbot). Popularne są także spamowe wiadomości e-mail „Opłaty za bankowość internetową”, za którymi kryją się Trojan-Banker.Win32.ChePro i Trojan-Banker.Win32.Lohmys. Coraz częściej wykorzystywane są również ataki phishingowe.

Kaspersky banki mapa
Mapa prezentująca liczbę użytkowników atakowanych przez bankowe szkodliwe oprogramowanie. Jak widać Polacy nie należą do głównych celów cyberprzestępców. / foto: Kaspersky

Źródło: ESET, Kaspersky, Huffington Post

Komentarze

10
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    PawelQ
    1
    "Po wpisaniu loginu oraz hasła i zatwierdzeniu – informacje przesyłane są na serwer cyberprzestępcy, a sam użytkownik przekierowywany jest do prawdziwej witryny PKO."
    Tak się zastanawiam, co komu po loginie i haśle jak każdy przelew trzeba autoryzować kodem z karty zdrapki..
    • avatar
      Konto usunięte
      -3
      Androidziarze i windowsiarze musza sie miec na bacznosci teraz jak od zawsze buahaha!
      • avatar
        Konto usunięte
        -19
        Polaczki biedaczki.
        • avatar
          Konto usunięte
          0
          Niestety internet tak jak daje mnóstwo możliwości tak samo niesie ze sobą wiele zagrożeń. Trzeba myśleć co się robi

          Witaj!

          Niedługo wyłaczymy stare logowanie.
          Logowanie będzie możliwe tylko przez 1Login.

          Połącz konto już teraz.

          Zaloguj przez 1Login