Nasi górą!
Polscy overclockerzy wygrali zawody HWBOT Coutry Cup 2011, a tym samym okazali się lepsi od Grecji, Indonezji, czy nawet Belgii.
Pomimo faktu, iż ostatnie wieści ze overclockingu nie dotyczyły polskich „podkręcaczy”, to czasami potrafią się oni zmobilizować i pokazać reszcie świata kto tu tak naprawdę rządzi. Potwierdzeniem tych słów mogą być wygrane zawody HWBOT Coutry Cup, a więc jeden z najważniejszych turniejów w świecie podkręcania podzespołów komputerowych.
Zawody HWBOT Coutry Cup 2011 rozpoczęły się 11 grudnia i były podzielone na siedem etapów, z których każdy dotyczy innego benchmarka. Na uwagę zasługuje również fakt, iż konkurencje 3DMark 2001, Unigine Heaven i 3DMark 2011 wymagały stosowania określonych podzespołów – odpowiednio zintegrowanego układu graficznego, karty graficznej z układem Nvidia GT200 oraz procesora AMD. Dokładniej opisuje to poniższy schemat.
Warto również zaznaczyć, że sześć spośród siedmiu etapów wymagała współpracy drużyny, bowiem wymagane było oddanie trzech lub pięciu wyników i liczyła się ich średnia. W zależności od końcowego wyniku, danemu państwie przydzielana była określona liczba punktów – oczywiście tym większa, im lepszy wynik. Ostatecznie Polska wygrała trzy konkurencje (w tym najważniejszą), a w pozostałych czterech zawsze utrzymywała się w czołówce. Kolejne miejsca na podium zajęła Grecja oraz Indonezja.
Naszym rodakom szczerze gratulujemy i życzymy kolejnych sukcesów. Poniżej możecie zobaczyć to co tygryski lubią najbardziej, a więc kilka zdjęć polskich platform testowych.
Więcej o rekordach w podkręcaniu:
- AMD Radeon HD 7970 rekordowo wykręcony do 1700/8000 MHz
- Intel Core i7 3930K na płycie Gigabyte podkręcony do ponad 5,6 GHz
- AMD Radeon HD 7970: rdzeń podkręcony do 1650 MHz
- Padł rekord na Kingston HyperX T1 - pamięci podkręcone do 3,6 GHz
Źródło: HWBot
Komentarze
21http://www.youtube.com/watch?v=vofSgnnnIrI
OC fajny sport tylko drogi i mało opłacalny ;)
PS szczęśliwego Nowego Roku :D
Gratulacje!
BTW Gratulacje!!!
brawa dla Grecji, że przynajmniej w tym się ni z tacza :D