Jeśli chcesz dodać komentarz, udziel poprawnej odpowiedzi na trzy krótkie pytania. Co myślicie o takiej metodzie?
Widać to praktycznie we wszystkich serwisach internetowych i nie inaczej jest u nas. Choć pod artykułami często można znaleźć merytoryczne, ciekawe i sporo wnoszące do tematu komentarze, nie brakuje też takich, których autorami są nie tylko osoby nieznające danego tematu, ale wręcz takie, które nawet nie przeczytały komentowanego tekstu.
Jest to szczególnie widoczne w przypadku tekstów poruszających kontrowersyjne tematy, w których emocje mogą brać górę. Wpisy takich użytkowników mogą napsuć innym krwi i jeden z norweskich serwisów postanowił z tym walczyć. W bardzo interesujący zresztą sposób.
Norweski serwis NRKbeta testuje obecnie mechanizm, którego celem jest wykluczenie dodawania komentarzy przez osoby, które nie przeczytały tekstu. Pomysł jest prosty: zanim wprowadzisz swój wpis, musisz odpowiedzieć na trzy krótkie pytania dotyczące artykułu, z czym nie powinieneś mieć problemu, jeśli go przeczytałeś.
Pewnie – można to ominąć (na przykład szukających tylko danych fraz), ale na pewno jest to przeszkoda, która powstrzyma przynajmniej część użytkowników przed dodawaniem bezsensownych komentarzy. Osobie, która przeczytała tekst, quiz zajmie kilka, może kilkanaście sekund, ale troll czy hejter spędzi przy nim więcej czasu.
Różnie próbowano już sobie radzić z hejtem i trollingiem w komentarzach, ale ta metoda wydaje się jak dotąd jedną z najlepszych. Może też pozytywnie wpływać na utrwalanie przeczytanych wiadomości i jakość samych komentarzy (wszak mamy więcej czasu, by przemyśleć ich treść).
Uważacie, że to dobry sposób?
Źródło: Business Insider, Mashable
Komentarze
14Wiadomo, że na północy szaleje lewactwo a lewackie poglądy to dowód na defekt mózgu bo to jest stan umysłu, jednostka chorobowa.
W naszym kraju mamy dosyć tej patologii bo lewactwo dyskryminuje kobiety, łamie nasze prawa oraz styl życia. Postawa ta jest szkodliwa społecznie i należy się zastanowić nad delegalizacją patologii
https://s20.postimg.org/b7gybafal/czego_nie_wiadc_w_tytule.png
Czerska Szkoła Tytułu.
Jak widać po komentarzach stałych czytelników Gazety Wyborczej, duża część nadal zatrzymuje się na samym nagłówku:
"kościół polski bredzi i tylko szuka kasy"
"Zapłata? Czy milion wystarczy?"
"Wynagrodzenie? Znowu łapę po naszą kasę wyciągają wiecznie nienażarte tłuściochy?"
"jedyne czego ten katolicki kościół chce to ciągłego wynagradzania go za wszystko, co tylko możliwe"
"A ile sobie śpiewają za bluźnierstwa? I czy można zapłacić z góry i dostać zgodę na bluźnienie?"
"Jeszcze więcej kasy?"
"kościół niech sobie sam swoje teatrum odprawia i za nie płaci, a od obywateli - z daleka!"
"Tego się należało spodziewać, wynagrodzenia! Durna dojna polska katolicka póki można z niej wycisnąć to doi"
źródło: https://www.facebook.com/NagrodaZlotegoGoebbelsa/photos/a.447609275444525.1073741828.447606255444827/624128357792615/?type=3&theater