Filmy / seriale / VOD

Wiking na jeszcze jednym, mocnym zwiastunie

przeczytasz w 1 min.

Już za kilka dni w kinach pojawi się Wiking, jeden z głośniejszych filmów przygotowanych na 2022 rok. Kolejne materiały skutecznie zaostrzają i tak niemałe już apetyty.

The Northman przypomina o sobie na chwilę przed premierą

Przez długi czas Wiking pozostawał raczej w cieniu, ale w ostatnich tygodniach kampania promująca tę produkcję została mocno rozkręcona. Publikowane są nie tylko zdjęcia, ale też materiały wideo. Niektóre dość krótkie, ale nie brakuje i tzw. oficjalnych zwiastunów pokazujących znacznie więcej.

Pierwszy z nich widzieliśmy w grudniu, teraz pojawił się drugi. I może ostatni, bo do premiery filmu zostało tylko kilka dni. Wiking zadebiutuje w kinach już w najbliższy piątek, 22 kwietnia.

Wiking drugi oficjalny zwiastun

Recenzenci też zapowiadają świetne widowisko

Jak pewnie zauważyliście, zwiastun zawiera wzmianki o kilku recenzjach, jakie zostały już opublikowane. Nowy film Roberta Eggersa (reżyser i współautor scenariusza) jest mocno chwalony i przedstawiany jako porcja brutalnego, mocnego i dobrego kina. Spora w tym zasługa również aktorów, którzy podobno doskonale odnaleźli się w swoich rolach. Patrząc na nazwiska trudno się dziwić, bo w obsadzie znaleźli się przecież Alexander Skarsgård, Nicole Kidman, Claes Bang, Ethan Hawke i Willem Dafoe.

Zamierzacie wybrać się do kina i sprawdzić, czy Wiking jest faktycznie tak dobry, jakim go malują?

Źródło: Focus Features

Komentarze

3
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    bruner
    8
    Pożyjemy zobaczymy :) Juz sie nie takie trailery oglądało a potem .... ;)
    • avatar
      sn00p
      2
      Jeśli ktoś lubi filmy/seriale o wikingach to z pewnością widział Vahalla Rising z Mads Mikkelsen. Ten film tutaj to bajka dla dzieci w porównaniu z Vahalla Rising.
      • avatar
        Konto usunięte
        -8
        Umarłem z nudów i rzygnąłem. Naprawdę miałem pozytywne nastawienie po obejrzeniu zwiastunów a tu Shakespeare tylko że akty ciągną się jak flaki na oleju (dosłownie i w przenośni). Bez kitu zaczynam wątpić w sens chodzenia do kina i chyba będę czekał na torrenty bo człowiek ogląda te zwiastuny i wyrabia sobie opinię a potem siedzi w fotelu razem z innymi i zastanawia się co za chory pojeb pisał do tego scenariusz. Serio, seans się skończył, zapalono światło, wstałem rozejrzałem się i sporo ludzi miało minę jakby pies im się zesrał na stole podczas obiadu. Film jest momentami bardziej pojechany niż "Midsommar".

        Witaj!

        Niedługo wyłaczymy stare logowanie.
        Logowanie będzie możliwe tylko przez 1Login.

        Połącz konto już teraz.

        Zaloguj przez 1Login