Ciekawostki

Wiedźmin na dużym ekranie - da radę?

przeczytasz w 2 min.

Trwają prace nad polsko-hollywoodzkim filmem o Geralcie z Rivii. Co wiemy i czy produkcja ta ma szansę na sukces?

Wiedźmin

Mija miesiąc odkąd wiemy, że polscy i hollywoodzcy producenci pracują nad nowym filmem we wiedźmińskim uniwersum. Redakcja NaEkranie przeprowadziła ostatnio wywiad z reżyserem Tomaszem Bagińskim, dzięki czemu poznaliśmy kilka szczegółów na temat tej produkcji. 

Czego zatem dowiadujemy się z wywiadu (który w całości możecie znaleźć tutaj)? Przede wszystkim, że twórcy dysponują już scenariuszem. Przy pracach nad nim nie pracuje sam Andrzej Sapkowski, lecz mimo to autor jest na bieżąco z tematem. – „Przedstawiliśmy mu pomysły i pan Andrzej stwierdził, że skoro to my się znamy na kręceniu filmów, to należy dać nam trochę wolności”, powiedział Bagiński.

Sam scenariusz, jak wiemy od miesiąca, będzie oparty na opowiadaniach „Wiedźmin” i „Mniejsze zło” wchodzących w skład zbioru „Ostatnie życzenie”. Teraz dowiedzieliśmy się, że film będzie dość wierną ekranizacją, choć bez dokładnego trzymania się tekstu – takimi prawami rządzi się bowiem Hollywood. 

„Już samo sklejenie tych opowiadań w jedną fabularną całość nie było łatwe, ale myślę, że udało nam się przeniesienie ducha oryginału. I okazuje się, że ta proza, ten humor, ta postać jest przetłumaczalna na inny język” – dodał Tomasz Bagiński.

Wiele osób zastanawiało się też jak to jest z tymi prawami do marki, które przecież studio CD Projekt Red swego czasu nabyło. Okazuje się jednak, że same prawa filmowe wciąż należą do Andrzeja Sapkowskiego, a z nim producenci filmu zdołali dojść do porozumienia.

Podczas wywiadu Tomasz Bagiński zapowiedział też, że obsadę w najlepszym przypadku poznamy dopiero wiosną przyszłego roku. Optymistyczny scenariusz zakłada także start zdjęć w ciągu najbliższych dwunastu miesięcy. Zapowiadana na 2017 rok premiera także dotyczy sytuacji, w której nie wydarzy się nic niespodziewanego. Podsumujmy zatem…

Polsko-hollywoodzki film o Wiedźminie – co już wiemy?

  • producentami filmu są polskie studio Platige Image oraz Sean Daniel Company z Hollywoodu
  • będzie to film anglojęzyczny
  • reżyser: Tomasz Bagiński (zdobywca nagrody BAFTA za film „Sztuka spadania” oraz nominowany do Oscara za „Katedrę”)
  • za scenariusz odpowiada Thania St. John („Buffy: Postrach wampirów”, „Roswell: W kręgu tajemnic”) 
  • fabuła na podstawie opowiadań „Wiedźmin” i „Mniejsze zło” (z elementami „Głosu Rozsądku) wchodzących w skład zbioru „Ostatnie życzenie”
  • budżet filmu zmieści się w granicach 20-30 mln dolarów
  • zdjęcia będą miały miejsce w Polsce i innych krajach Europy Wschodniej
  • zdjęcia ruszą prawdopodobnie w przyszłym roku
  • premiera najwcześniej w 2017 roku

Czy nowy Wiedźmin da radę?

Źródło: NaEkranie, inf. własna. Foto: fragm. okładki „Wiedźmin – Ostatnie życzenie” wyd. SuperNowa

Komentarze

27
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Kojot321
    26
    Boję się o scenariusz :(
    • avatar
      Much_
      8
      Oby tylko gra aktorska nie była taka jak filmiku "Legendy"
      • avatar
        Konto usunięte
        6
        Oby sie udało i oby to była naprawdę świetna produkcja, a nie straszydło pokroju filmu p. M. Brodzkiego... crossing fingers.
        • avatar
          Batyra
          1
          A może od razu niech to biedzie trylogia... Teraz każde duże fsntasy to trylogia ;)
          • avatar
            Trekker666
            1
            Ja tylko cieszę się że nie zabrał się za to Uwe Boll, pamiętacie jego porażki? Chyba Postal był najgorszy, choć sam nie wiem, Bloodrayne jeszcze dało się oglądać lecz Michael Madsen wyglądał jakby non-stop pił.
            • avatar
              Renji
              0
              20-30 milionów to trochę mały budżet jak na film z grupy fantazy, nawet biedny. Więc no nie wiem, oby tego nie skopali bo sam temat naprawdę ma potencjał.
              • avatar
                kot-kreskowy
                0
                Polski Harry potter, czyli maszynka do wyciskania $? ma potencjał jak nic.
                • avatar
                  Fiona
                  0
                  Będzie porażka na poziomie latających krokodyli.
                  Niestety...

                  Czemu ???
                  Budżet na waciki, nie na film.
                  Bagiński jest niesamowity jeśli chodzi o grafikę komputerową, a nie ma żadnego pojęcia o reżyserii.

                  Sorry to nie hejt, ale smutna prawda, ile filmów fabularnych wyreżyserował pan Bagiński ? Z jakimi "nazwiskami" pracował ?

                  Żałuję bo mógłby z tego wyjść naprawdę hit, ale do tego budżet x 10, profesjonalny reżyser i kasowy hit z polskimi akcentami.
                  Tak niestety będzie film klasy z - z gatunku latające krokodyle kontra pływające słonie...
                  • avatar
                    Konto usunięte
                    0
                    sapkowski to ignorant i wysmiewca, wielkie mniemanie o sobie , a wlasciwie to on jest jakiego pochodzenia?
                    • avatar
                      Marucins
                      -1
                      Część książek/gier nie powinna trafić do kin!
                      Nie ma znaczenia kto to robi - tak jakby Hollywood był wyznacznikiem sukcesu phi.
                      • avatar
                        tobexor
                        -2
                        CZEEEEKAM NA TEN FILM MIMO ŻE POLSKIEGO FILMY O WIEDŹMINIE NIE DAŁO SIĘ NORMALNIE OGLĄDAĆ I TAK TO ZROBIŁEM I JESTEM Z TEGO DUMNY
                        • avatar
                          mrdiablin
                          0
                          Pożyjemy zobaczymy.........lub nie.
                          • avatar
                            Marucins
                            0
                            Dla przypomnienia. SMOKa Bagińskiego widzieliście?

                            https://www.youtube.com/watch?v=1J_Y12RqeLM

                            Efekty bardzo dobre ale reszta?
                            Film o Pedofilu z ksywką SMOK, który lubi wąchać to i tamto młodych dziewczyn.
                            WTF!?

                            Lepiej zostawić Wiedźmina. Z tego nic dobrego nie wyjdzie.
                            • avatar
                              Konto usunięte
                              0
                              Jakoś nie wyobrażam sobie humoru z Wiedźmina "in english"...

                              A co do całej produkcji mam tylko nadzieję że nie zawalą sprawy.

                              Witaj!

                              Niedługo wyłaczymy stare logowanie.
                              Logowanie będzie możliwe tylko przez 1Login.

                              Połącz konto już teraz.

                              Zaloguj przez 1Login