Smartfony

Zdjęcia, filmy, podsumowanie

przeczytasz w 3 min.

Co ma wspólnego Jiayu S3 z Nexusem 6?

W aparacie tylnym zastosowany został jeden z najpopularniejszych i za razem najlepiej sprawdzonych sensorów światłoczułych spotykanych w smartfonach: Sony IMX214. Identyczny stosowany jest w takich modelach jak Nexus 6, OnePlus One, Huawei Ascend Mate 7 oraz kilku innych znanych smartfonach firm Oppo i Xiaomi.

Jiayu S3 za 1000 zł ma coś wspólnego z Nexusem 6 za 2300 zł? Trzeba przyznać, że na niektórych osobach może to robić całkiem spore wrażenie. Prawda jest jednak taka, że sam sensor stanowi zaledwie fundament dobrego obrazu. Ogromne znaczenie ma również oprogramowanie tego sensora. To ono bezpośrednio wpływa jakość zdjęcia.

Jakość zdjęć


Zdjęcia wykonane tylnym aparatem

Czy twórcy Jiayu S3 poradzili sobie z tym zadaniem dobrze? Cóż... jak na smartfona za około 1000 zł sytuacja nie wygląda źle, ale stwierdzenie to odnosi się wyłącznie do jakości zdjęć z aparatu tylnego.

Jeśli zdjęcia wykonujemy w bardzo jasny, słoneczny dzień pod gołym niebem, to fotografie z aparatu głównego będą prezentowały się dość dobrze. Zwłaszcza gdy będziemy je oglądali w delikatnym pomniejszeniu. Niestety w powiększeniu 100% (1:1) w oczy rzuca się dość silne odszumianie, na które nakładane jest wyostrzanie. Efekt jest taki, że część drobnych detali obrazu ginie, ale krawędzie tych obiektów które pozostają na zdjęciu (np. gałęzie drzew, zarys budynku, okna itp.) są ostre i wyraźne. Efekt ten potęgowany jest wraz ze zmniejszaniem intensywności światła padającego na fotografowaną scenę.


Zdjęcie wykonane tylnym aparatem

Autofokus jest, ale łapie dopiero z odległości ok. 25-30 cm. Jego celność jest przeciętna, ale warto docenić opcję śledzenia obiektu (wystarczy przytrzymać palec na danym punkcie kadru przez około sekundę). Efektywna rozdzielczość zdjęć to 4864x2736 px, czyli ok. 13,3 Mpx.

Interfejs i opcje aparatu:

Aparat przedni nadaje się do prostych „selfików” i prowadzenia wideokonferencji. Jego rozdzielczość to 2560x1920 px, czyli ok. 4,92 Mpx. Jakość zdjęć jest akceptowalna.


Zdjęcie wykonane przednim aparatem

Jakość filmów

W ustawieniach kamerki głównej znajdziemy następujące opcje jakości: Niski, Średnie, Wysoki, Wysoka.

Tak, to nie pomyłka - dwie ostatnie opcje to „Wysoki” i „Wysoka”. Pomijając już sam fakt dziwnego nazewnictwa okazuje się, że „Wysoki” to 1280x720 px, a „Wysoka” to 1920x1088 px (podzielne przez 16, a więc nie jest to równe 1080 px). Moim zdaniem wspomniane Full HD wcale nie jest tak szczegółowe jak Full HD być powinno. W gorszych warunkach oświetleniowych obraz wygląda tak, jakby był przeskalowany do 1088 px z rozdzielczości HD 720p. Być może jest to tylko złudzenie spowodowane silną kompresją lub odszumianiem, ale moim zdaniem filmy mogłyby wyglądać lepiej, zwłaszcza z sensora Sony IMX214. Przepływność wynosi około 16-23 Mb/s.

Przednie filmy mają rozdzielczość 640x480 px i wyglądają jeszcze gorzej. Kamerka ta nadaje się jednak do prowadzenia wideokonferencji np. z a pośrednictwem Skype'a.

Podsumowanie

Supersmartfon tysiaka? Brzmi kusząco. Ba! Jeśli dobrze poszukamy, to nowego Jiayu S3 w wersji z 2 GB pamięci RAM kupimy już za 800 zł. Muszę przyznać, że obok takiej oferty nie da się przejść obojętnie, tym bardziej, że S3 walczy nie tylko ceną.

Na pokładzie znajdziemy duży wyświetlacz IPS o rozdzielczości Full HD i bardzo dobrej jakości kolorów. Wytrzymuje on konkurencję nawet z najlepszymi i najdroższymi smartfonami. Procesor też nie przynosi wstydu. Jest to 64-bitowy MediaTek MT6752 z 8 rdzeniami, który radzi sobie dobrze z grami, programami użytkowymi i multimediami.

System operacyjny wygląda atrakcyjnie i działa bardzo szybko (lepiej niż w niektórych droższych smartfonach). W dodatku oferuje dostęp do kilku ciekawych opcji, takich jak np. sterowanie za pomocą gestów.

Na pokładzie znajdziemy też dwa sloty dla kart micro SIM, z których jeden (dowolny) może być użyty w sieci 4G LTE. Do tego dochodzi jeden slot kart pamięci microSD. Obudowa być może piękna nie jest, ale jakość wykonania pasuje do ceny smartfona (jest podobna do obudowy ASUS'a ZenFone 5).

Z całości najbardziej zawiodły mnie kamerki, których jakość nie pasuje nawet do tak umiarkowanej ceny. W czasie obsługi denerwowało też słabe tłumaczenie interfejsu na język polski. Ogólnie jednak oceniam Jiayu S3 pozytywnie. Uważam, że jest on w pełni wart wydanych na niego pieniędzy.

Ocena końcowa:

  • bardzo dobra jakość wyświetlacza Full HD IPS;
  • dość wysoka wydajność procesora;
  • dwa sloty kart micro SIM (Dual SIM 4G);
  • bardzo płynne działanie systemu;
  • kilka ciekawych funkcji programowych;
  • akceptowalna jakość zdjęć z aparatu tylnego;
     
  • Dual 4G LTE nie oznacza jednoczesnej obsługi dwóch sieci LTE;
  • interfejs nie został w pełni przetłumaczony na język polski;

Komentarze

30
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    radier
    4
    Fajna recka. Czy to zapowiedź serii testów wszystkich chińskich smartfonów czy tylko tych dostępnych oficjalnie w Polsce?

    Może następny będzie Mlais M52?

    • avatar
      damianox89
      3
      A teraz prosimy o testy: Xiaomi Mi4 i Meizu MX4 :)
      • avatar
        mike278
        1
        Strona druga-obudowa. Proszę poprawić literówkę
        "pierszy z dwóch mikrofonów." a tak zarówno recenzja i jak i sam terminal ok.
        • avatar
          Logox
          1
          Trzeba przyznać, że ciekawie. Niech wejdzie do operatorów to zamiesza na rynku.
          • avatar
            mim124
            0
            Jak już robicie porównanie, to wypadałoby rzetelnie. Bo to najbardziej wprowadza w błąd. Oneplus One NIE ma radia FM !
            • avatar
              Konto usunięte
              -1
              jak dla mnie 400PLN jest ceną adekwatną. niestety póki co ten przedział cenowy to wypych magazynów z gratami z andkiem 4.2 :( dopóki ich nie przecenią albo co zajmie więcej czasu nie znajdą frajerów, to tego typu konstrukcje będą niestety drogie.
              • avatar
                grudzio
                -3
                Wolałbym LG G2. W tym, oprócz 8 rdzeni, które są "niezbędne" żeby zapewnić płynne działanie systemu, to nie ma nic wartego uwagi. Taki średniak gdyby na przykład działał tydzień na jednym ładowaniu to byłby warty uwagi.
                • avatar
                  kakagonzalez
                  0
                  Może ktoś podzielić się informacją, gdzie to zakupić?
                  • avatar
                    Konto usunięte
                    0
                    fon super, jakby cena wynosiła nie więcej niż 800zł to bym się skusił, ale za taką też się opłaca :)
                    • avatar
                      Konto usunięte
                      0
                      zróbcie test meizu m1 note. JEst dostepny w sklepach w pl.
                      • avatar
                        kulakarol
                        0
                        Jestem za, zróbcie prosze test meizu m1 note.
                        • avatar
                          michal-prezes1
                          0
                          Mam G4S za 600 zł nówka z Chin od listopada. Telefon jak za cenę jest naprawdę zacny. Gdy się zepsuje to kupię drugi, bo to są śmieszne pieniądze.
                          • avatar
                            40rozbojnik
                            0
                            Jajko S3 to jeden z lepszych chinofonów. Jednak żeby mieć obiektywny pogląd na ten wynalazek trzeba zajrzeć na forum telchina.pl i przejrzeć wątki dotyczące tego telefonu i zobaczyć co może być nie tak - problemy z jakością zdjęć, problemy z ładowaniem (4-5 godzin oryginalną ładowarką, potem podobno jest normalnie), problemy z gpsem etc. U niektórych wszystko bangla jak powinno, u innych niekoniecznie - tak to już jest z chińczykami.

                            Żeby nie było, sam mam chinofona (UMI Zero) i jestem z grubsza zadowolony - nie mam problemów z hardware'm. Gorzej z softwarem, gdyby nie kolo z xda to miałbym problem: romów od producenta nie da się używać bez atrakcji w stylu drenaż baterii czy restarty :)
                            • avatar
                              CziKilla
                              0
                              Na GearBest można go kupić za 790 PLN (stan na przedwczoraj) wraz z wysyłką, za model 3GB i NFC.

                              Witaj!

                              Niedługo wyłaczymy stare logowanie.
                              Logowanie będzie możliwe tylko przez 1Login.

                              Połącz konto już teraz.

                              Zaloguj przez 1Login