Pojazdy

Chińska motoryzacja już nie puka do Europy. Ona już tu jest

przeczytasz w 3 min.

Toyota, Skoda, Dacia… te i wiele innych popularnych w Europie marek zyskały kolejnego konkurenta. Mowa o chińskim BYD, który zaprezentował w Polsce nowy model - hybrydowy Seal U DM-i. Sprawdziliśmy, czym Chińczycy chcą zainteresować europejskiego klienta.

Jeśli ktokolwiek w 2024 r. wciąż zastanawia się, czy na europejskim rynku motoryzacyjnym wciąż będą królować te same marki, a przy tym zabraknie miejsca dla nowych graczy, to w najbliższym czasie może na własne oczy przekonać się, że ekspansja Chińczyków trwa w najlepsze i nie zamierza się zatrzymać.

Zbuduj swoje marzenia, czyli Build Your Dreams i hybrydowy Seal U DM-i

Przykładów wcale nie trzeba szukać daleko. Wystarczy bowiem wyjść z domu i rozejrzeć się dookoła. Raczej prędzej niż później na horyzoncie pojawi się samochód z logo MG na masce. I choć to marka z brytyjskim rodowodem, to należy do chińskiego koncernu SAIC Motor. Nieśmiało w wyścigu o uznanie Europejczyków wydaje się też szykować się Xiaomi - marka, która swoim SU7 może konkurować z Teslą.

Kiedy jednak MG na dobre rozgościło się już w Polsce, a Xiaomi wciąż zwleka z wejściem do Europy, szlaki w kraju nad Wisłą przeciera inna chińska marka – Build Your Dreams, czyli w skrócie BYD. Serca Polaków zamierza podbić szczególnym w swoim portfolio samochodem – modelem Seal U DM-i. Dlaczego szczególnym?

BYD Seal U DM-i wbrew pozorom nie rzuca wyzwania Tesli

Mogłoby się wydawać, że nieznany Europejczykom producent popularny w Chinach przede wszystkim za sprawą produkcji samochodów elektrycznych, postanowi w Polsce rzucić wyzwanie amerykańskiej Tesli. Choć w portfolio tej marki znajduje się szereg aut napędzanych wyłącznie silnikiem spalinowym, to BYD Seal U DM-i jest pod tym względem wyjątkowy.

BYD Seal U DM-iBYD Seal U DM-iBYD Seal U DM-i

Seal U DM-i jest bowiem hybrydą – wykorzystuje do napędu silnik spalinowy połączony z elektrycznym. Na bliższe spotkanie z tymi jednostkami przyjdzie czas przy okazji testu tego samochodu, jednak w skrócie – bazowy wariant Boost ma do dyspozycji czterocylindrową jednostkę o pojemności 1,5 l i mocy 98 KM, którą wspiera jednostka elektryczna o mocy 166 KM. Łącznie Seal U DM-i Boost ma pod maską 218 koni, które rozpędzają wóz w sprincie do 100 km/h w czasie 8,9 s.

Nowy BYD Seal U DM-i zaskakuje jakością materiałów. To samochód, który może w tym kontekście konkurować z popularnymi w Europie markami i w wielu przypadkach wyjdzie z pojedynku obronną ręką.

Parametry drugiego wariantu (określanego jako Design) są nieco bardziej “emocjonujące”. W tej wersji BYD również ma pod maską motor o pojemności 1,5 l, jednak jest on turbodoładowany i osiąga 130 KM. Jednostka spalinowa współpracuje z dwoma silnikami elektrycznymi zapewniającymi łączną moc na poziomie 323 KM (150 KM na przedniej osi i 120 KM na tylnej). W efekcie na cyfrowym liczniku mocniejszego wariantu chińskiej hybrydy “setka” pojawi się po 5,9 s.

Dobre materiały wewnątrz to nie jedyna zaleta Seal U DM-i. Warto podkreślić też, że hybrydowy BYD jest całkiem dynamiczny - szczególnie, że producent traktuje go jako rodzinnego SUV-a. Na duży plus również komfort wewnątrz - zarówno w kwestii wyciszenia, jak i zawieszenia.

BYD Seal U DM-iBYD Seal U DM-iBYD Seal U DM-i

Choć nowy BYD jest hybrydą, to może poruszać się w trybie elektrycznym. Obie wersje mają do dyspozycji akumulator Blade o pojemności 18,3 kWh (ładowany z mocą max 18 kW), który w zależności od wariantu pozwala pokonać od 70 km (w cyklu mieszanym w wariancie Design) do 113 km (w cyklu miejskim w wariancie Boost) na samym prądzie. Jednocześnie maksymalny zasięg (osiągany dzięki wszystkim silnikom) sięga 1080 km dla wersji Boost oraz 870 km w przypadku wariantu Design.

BYD Seal U DM-iBYD Seal U DM-iBYD Seal U DM-i

BYD Seal U DM-i – cena w Polsce

Chińczycy całkiem atrakcyjnie wyceniają swoją nową hybrydową propozycję. Podstawowa wersja Boost jest dostępna w cenie 169 900 zł, natomiast cena BYD Seal U DM-i w wariancie Design to 209 900 zł. W tej cenie można liczyć na elektrycznie sterowane fotele ze sztuczną skórą, obracany ekran o przekątnej 15,6” i czytelny cyfrowy zestaw wskaźników o przekątnej 12,3”.

Ponadto BYD Seal U DM-i oferuje bezprzewodową łączność Apple CarPlay/Android Auto, dwie ładowaki indukcyjne pod ekranem systemu infotainment, system nagłośnienia Infinity z 10 głośnikami, asystenta głosowego (na razie działającego w języki angielskim, jednak w przyszłości ma obsługiwać język polski), podgrzewaną kierownicę, wentylowane i podgrzewane przednie fotele, wielokolorowe oświetlenie (ambient), reflektory LED, kamery 360 st., panoramiczny dach z roletą sterowaną elektrycznie oraz 19-calowe felgi.

Zdjęcia: Norbert Garbarek, benchmark.pl

Komentarze

10
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    theVill
    3
    A gdzie tag, że materiał jest sponsorowany?
    A tak serio to ostatnio się nad tym zastanawiałem i myślę, że największym problemem dla mnie z chińską motoryzacją jest świadomość, że .... oni mogą coś kombinować. O ile nie wyobrażam sobie problemów wewnątrz unii albo pomiędzy usa i unią które by mogły eskalować to nie mam najmniejszego problemu wyobrazić sobie, że nagle wszystkie chińskie samochody przestają działać bo cośtam...
    • avatar
      Szaquak
      1
      A gdzie ankieta ? xD
      • avatar
        Karaimi
        0
        To ja w kolorze czerwonym poproszę - dla dobra Partii.
        • avatar
          Witalis
          -1
          Ładne auto, szkoda tylko że my w Wolnej Europie musimy płacić za nie 2x tyle co niby gnębiony przez partię obywatel Chin w Chinach :-(
          No ale przecież oni mają tam tak źle a my tu mamy szybka kolej, metra, autostrady, tanie paliwo, tanią żywność, mieszkania .... A nie czekaj to jednak oni to mają XDDD
          • avatar
            Marek1981
            -2
            chińskiej motoryzacji mówię nie ale w tym momencie, za 5-25 lat pewnie się to zmieni. Mnie uderza to, że za te 5-25lat może nas nie stać na kupno auta. Już teraz ue nas łupi ok 30-40% na nowym aucie a jeszcze chcą debile opodatkować każdy samochód + osobno ets w paliwie co może skutkować wzrostem cen paliw od 2 do w skrajnym przypadku 10pln na litrze
            • avatar
              Amelkus
              -2
              Miałem kupić Skodę ale tak popłynęli z cenami że podziękowałem. Z ciekawości byłem nawet zobaczyć Dacie Duster ale prawie 120tys za wersję hybrydową to jakieś przegięcie. Już prawie zamówiłem nowego MG HSa ale obiecalem.dziecku otwierany dach a dystrybutor postanowił tej wersji nie sprowadzać. Więc chyba przyjdzie trochę dołożyć i kupić BYDa za 170tys. Konkurencja z takim wyposażeniem kosztyje 50tys więcej.
              • avatar
                Batyra
                0
                Ujęcie jakby to było papamobile :)
                • avatar
                  rasiaknorris1
                  0
                  Już widzę to wsparcie polskiego asystenta w przyszłości … największa bolączka kitajów to wsparcie produktu po sprzedaży.
                  • avatar
                    rasiaknorris1
                    0
                    Nieśmiało w wyścigu o uznanie Europejczyków wydaje się też szykować się Xiaomi - co w tym zdaniu jest bolesne dla oka? Panie pisarz.

                    Witaj!

                    Niedługo wyłaczymy stare logowanie.
                    Logowanie będzie możliwe tylko przez 1Login.

                    Połącz konto już teraz.

                    Zaloguj przez 1Login