
Doom wytrzymał próbę czasu – jedna z najstarszych gier FPS działała nieprzerwanie przez 2,5 roku, zanim w końcu… się zatrzymała. Takie działanie można jednak wytłumaczyć w racjonalny sposób.
Zastanawialiście się kiedyś, jak długo można grać w Doom? Okazuje się, że odpowiedź wcale nie jest prosta.
Zmienna śledząca demo ciągle się zwiększa, nawet po rozpoczęciu nowego nagrania. Teoretycznie mogłoby to doprowadzić do przepełnienia licznika, które w skrajnych przypadkach mogłoby zawiesić grę. W normalnej rozgrywce nigdy by do tego nie doszło, jednak obliczenia sugerowały, że mogłoby się to zdarzyć po około 2,5 roku ciągłego działania.
DOOM uruchomiony przez 2,5 roku
Aby sprawdzić tę teorię w praktyce, jeden z użytkowników forum Lenowo uruchomił Doom na małym komputerku PDA. Urządzenie było zasilane przez UPS podłączony do portu USB routera, co zapewniało stałe 5V i umożliwiało niemal nieprzerwaną pracę gry. Szczegóły eksperymentu zostały opisane na forum Lenowo.
Gra faktycznie działała przez 2,5 roku. Po tym czasie pojawił się komunikat „Fatal Error” spowodowany przepełnieniem licznika.
"Gra uległa awarii zaledwie kilka godzin po upływie dwóch i pół roku, co dowodzi, że zmienna rzeczywiście uległa przepełnieniu i spowodowała oczekiwaną awarię gry” – twierdzi minki.
Dlaczego Doom może działać tylko przez 2,5 roku?
Starsze gry używają liczników o ograniczonej wielkości do śledzenia czasu i zdarzeń. Gdy licznik rośnie zbyt długo, przepełnia się – wraca do zera lub wywołuje błąd. W Doom eksperyment pokazał, że po 2,5 roku ciągłego działania zmienna odpowiedzialna za demo osiągnęła maksymalną wartość i gra się zawiesiła. Serwis PC Gamer zauwazył, że podobne efekty występują też m.in. w Crash Bandicoot, Final Fantasy czy Paper Mario.
Komentarze
0Nie dodano jeszcze komentarzy. Bądź pierwszy!