
Satya Nadella, CEO Microsoftu, chwali sztuczną inteligencję, mimo że firma niedawno zwolniła 9 tys. pracowników. Jak tłumaczy, jest to "zagadka sukcesu".
Satya Nadella, prezes Microsoftu, wywołał kontrowersje, chwaląc publicznie sztuczną inteligencję zaledwie kilka tygodni po masowych zwolnieniach w firmie. Choć Microsoft osiąga dobre wyniki finansowe, zwolniono 9 tys. pracowników. Nadella określił to jako "zagadkę sukcesu", podkreślając, że postęp w branży nie jest liniowy.
Nowa era sztucznej inteligencji
W oświadczeniu skierowanym do pracowników, Nadella podkreślił, że Microsoft musi na nowo zdefiniować swoją “misję” w kontekście nowej ery AI. Według niego, sztuczna inteligencja może zrewolucjonizować sposób, w jaki ludzie i organizacje działają, zwiększając ich elastyczność i innowacyjność. AI ma stać się jednym z głównych priorytetów biznesowych firmy. CEO Microsoftu porównał obecny rozwój AI do lat 90.
“Czasami może to wydawać się chaotyczne, ale transformacja zawsze taka jest. Zespoły się reorganizują. Zakresy się rozszerzają. Nowe możliwości są wszędzie. Przypomina mi to początek lat 90., kiedy komputery PC i oprogramowanie do pracy biurowej stały się standardem w każdym domu i na każdym biurku! Właśnie tam jesteśmy teraz ze sztuczną inteligencją.” – czytamy na oficjalnym blogu Microsoft.
Jeszcze więcej AI
Widać wyraźnie, że priorytetem dla Microsoftu będzie AI, zresztą w oświadczeniu przekazano wprost, że “naszym celem jest idealne dopasowanie produktu i platformy do fali AI”.
Nie jest do końca jasne, czy Microsoft zamierza jeszcze bardziej zredykować liczbę etatów w ramach reorganizacji, czy proces już dobiegł końca. Pozostaje bacznie obserwować branżowe doniesienia na temat sztucznej inteligencji.
Źródło: 80 Level
Komentarze
6