Reżyser Gareth Edwards zaserwuje fanom Gwiezdnych Wojen nieco inne spojrzenie na to fascynujące uniwersum.
Już pod koniec tego roku na ekrany polskich kin wejdzie film Łotr 1, będący spin-offem uwielbianych przez miliony Gwiezdnych Wojen. W sieci pojawił się nowy zwiastun tej produkcji – jakie można wyciągnąć z niego wnioski?
Pierwsze, co rzuca się w oczy, to zupełnie inne podejście do uniwersum Gwiezdnych Wojen. Reżyser Gareth Edwards stawia na inną formę niż J.J. Abrams. Łotr 1 wydaje się filmem mroczniejszym, a nawet nieco dojrzalszym.
Łotr 1. Gwiezdne wojny – historie, bo tak brzmi pełny tytuł filmu, to opowieść jednoczących się żołnierzy Rebelii o walce z Imperium. Na osi czasu znajdzie się on przed Nową nadzieją, a wśród bohaterów pojawi się (co pokazuje nowy zwiastun) sam Darth Vader.
Na ekranie zobaczymy przede wszystkim Felicity Jones (w roli głównej – Jyn Erso), a także Madsa Mikkelsena (Galen) czy Alana Tudyka (K-2SO). Scenariusz napisał Chris Weitz, a reżyserem jest Gareth Edwards. Premiera – 14 grudnia.
A to już najnowszy zwiastun w trzech wersjach do wyboru – oryginalna, z polskimi napisami i z dubbingiem:
Źródło: Na Ekranie, Star Wars
Komentarze
11