Czy tani klimator może skutecznie schłodzić w upalne dni, czy to tylko zbędny wydatek? Aby odpowiedzieć na to pytanie, przetestowaliśmy dwa małe, biurkowe modele.
Są takie dni, że temperatura daje się we znaki. Z człowieka leje się pot i najlepiej byłoby się schować w lodówce. Niestety, nie każdy może pozwolić sobie na montaż klimatyzacji lub zakup przenośnych zestawów. W takiej sytuacji warto zastanowić się nad tańszą alternatywą, jaką są klimatory.
Jak działa klimator?
Klimator to urządzenie, które łączy funkcje wentylatora i nawilżacza powietrza. Działa na zasadzie odparowywania wody z gąbek nasączonych wodą. Włączenie urządzenia powoduje, że wentylator kieruje powietrze przez wilgotne gąbki, a dodatkowa dysza rozpylająca wodę zwiększa efekt chłodzenia.
Ceny klimatorów są zróżnicowane i zależą od modelu oraz funkcji, jakie oferują. Podstawowe, biurkowe modele można kupić już za około 50 zł. Są to najprostsze urządzenia, które mogą zapewniać minimalne odczucie chłodu.
Z kolei bardziej zaawansowane modele, oferujące dodatkowe funkcje, takie jak sterylizacja światłem UV-C, mogą kosztować od 100 zł wzwyż. Cena takich klimatorów może sięgać kilkuset złotych, w zależności od producenta, mocy urządzenia oraz dodatkowych opcji, takich jak regulacja kąta nawiewu, wielkość zbiornika na wodę czy różne tryby pracy wentylatora.
Testy i wyniki
Przetestowaliśmy klimator w pomieszczeniu o temperaturze 27,7°C i wilgotności 45%. Po 10 minutach pracy temperatura spadła o 0,6°C, a wilgotność wzrosła o 1%. Po 20 minutach spadek temperatury wyniósł 0,8°C, a wilgotność wzrosła o 2%. Wyniki te pokazują, że efekt chłodzenia jest niewielki.
Subiektywne odczucia
Mimo niewielkich zmian w temperaturze, subiektywnie czuliśmy różnicę między pracującym „na mokro” klimatorem a suchym wentylatorem. Lekka mgiełka wodna, osiadająca na skórze, zwiększała odczucie chłodu. Przypomnijmy, że temperatura odczuwalna to nie wymysł, a zjawisko wykorzystywane jest nawet do chłodzenia komputera.
Porównanie modeli
Posiadamy również droższy model klimatora za 100 zł, który oferuje funkcję sterylizacji światłem UV-C. Choć nie możemy potwierdzić jego długoterminowej skuteczności, wydaje się być bardziej zaawansowanym rozwiązaniem.
Czy klimator jest głośny?
Klimator nie jest głośny, ale też nie całkiem cichy. Na maksymalnych obrotach generuje hałas na poziomie 51 dB, a na minimalnych około 43 dB.
Tani klimator za 50 zł może nie przynosić znaczącej różnicy w pomiarach temperatury, ale zapewnia subiektywne uczucie chłodu lepsze niż zwykły wentylator. Za niewielką cenę można rozważyć jego zakup, choć warto być świadomym jego ograniczeń.
Komentarze
5"...zapewnia subiektywne uczucie chłodu lepsze niż zwykły wentylator" to jest chyba żart ogólnie, a jak ktoś chce subiektywne odczucie chłodu to niech sobie głowę do lodówki włoży.
Recenzja/test czy czym jest ten artykuł jest niepoważna i wprowadza ludzi w błąd. Polecam poszukać sobie opinii/recenzji/testów/filmików ludzi co się zajmują takimi rzeczami oni w nich tłumaczą.
"Po 10 minutach pracy temperatura spadła o 0,6°C, a wilgotność wzrosła o 1%..."
Kolejne bzdury... Jakiego pomieszczenia, ile miało ono metrów, jaka była temperatura na dworze, czy były okna w pomieszczeniu, ile metrów od urządzenia był postawiony termometr itd. Jeżeli faktycznie były wykonywane jakieś testy (a na 99% nie były) to przydałby się również zdjęcia. Jestem w stanie się założyć że żaden klimator dostępny na rynku nie jest w stanie schłodzić normalnego pomieszczenia, bo jakby umiał to równie dobrze można by postawić sobie szklankę z lodem i czekać aż ona schłodzi pomieszczenie.
LMAO