Mroczny horror z Polski - The Beast Inside - na ostatniej prostej

O tej intrygującej mieszance horroru i thrillera z mroczną atmosferą mogliście już u nas przeczytać. W ostatnich miesiącach o The Beast Inside wprawdzie nie słyszeliśmy już zbyt wiele, ale to dlatego, że twórcy w pełni koncentrowali się na swoim zadaniu. Teraz wreszcie są gotowi, by pokazać swoje dzieło światu.

The Beast Inside to miks horroru i thrillera

W The Beast Inside wcielamy się w Adama – kryptoanalityka CIA, który w swoim nowym domu na przedmieściach Bostonu odnajduje pamiętnik spisywany przez niejakiego Nicolasa w 1864 roku, a więc ponad sto lat wcześniej. Pamiętnik pełen tajemnic i zaskakujących informacji. Pamiętnik sugerujący, że z lokatorem z przeszłości coś zdecydowanie było nie tak. A może wcale nie z nim, tylko z tym domem…

„Praca nad The Beast Inside to prawdziwe wyzwanie. Uzyskanie idealnego balansu w grze będącej połączeniem horroru i thrillera wymaga precyzji oraz dobrego doboru proporcji jumpscare’ów, logicznych zagadek, a także elementów walki, czyli właściwego dozowania adrenaliny” – powiedział Maciej Miąsik, wiceprezes i koordynator produkcji Movie Games.

Premiera gry The Beast Inside w październiku

Twórcy obiecują nam wciągającą i mrożącą krew w żyłach fabułę, mroczny klimat zapewniany przez dopracowaną oprawę audiowizualną, a także zróżnicowaną rozgrywkę, podczas której wykażemy się sprytem i inteligencją, jak również zręcznością i refleksem. O tym, czy znajdzie to odwzorowanie w rzeczywistości, przekonamy się 17 października 2019 roku – tego dnia gra The Beast Inside zadebiutuje na platformie Steam.

Źródło: Movie Games