Internet

Webinary przed i po pandemii. Różnica jest ogromna

przeczytasz w 2 min.

Okazuje się, że są też branże, które w czasie pandemii zyskały i to niemało. Wśród nich znajdują się webinary, które odnotowały kilkakrotny wzrost popularności.

Webinary zyskują na popularności. Wyniki przed i po pandemii dzieli przepaść

Webinary są coraz popularniejsze, a nowa rzeczywistość, w jakiej się obudziliśmy, dała ich branży porządnego kopa. Swoimi wynikami na potwierdzenie tego pochwaliła się polska firma ClickMeeting w raporcie. 

Najważniejsze wnioski z raportu ClickMeeting: 

  • Liczba webinarów organizowanych na tej platformie zwiększyła się czterokrotnie r/r, 
  • średni czas trwania sesji skrócił się z 85 do 77 minut, 
  • ale średni czas udziału w webinarze wzrósł z 53 do 56 minut.
  • Popularność funkcji „tablica” wzrosła o 726 proc., 
  • popularność funkcji „prezentacja” wzrosła o 546 proc., 
  • a popularność funkcji „udostępnianie materiału na YouTube” wzrosła o 477 proc.
  • Udostępnianie nagranych wcześniej webinarów było wykorzystywane częściej o 1100 proc., 
  • automatyczne wysyłanie zaproszeń na spotkania było wykorzystywane częściej o 1310 proc., 
  • a automatyczne wysyłanie wiadomości po spotkaniu było wykorzystywane częściej o 840 proc. 

ClickMeeting w wielu krajach odnotowało znaczący wzrost liczby organizowanych webinarów w porównaniu do roku poprzedniego: we Francji o 423 proc., w Niemczech o 519 proc., a w Grecji o 868 proc. To w Polsce jednak wynik okazał się najbardziej spektakularny – mówimy bowiem o wzroście na poziomie 1156 proc. 

webinary czas

Co ciekawe, długość spotkań maleje, ale czas uczestniczenia w nich – rośnie. To wyraźny znak, że krótsze i bardziej konkretne webinary to właśnie to, czego oczekują użytkownicy i maleje wtedy ryzyko, że opuszcza je przed końcem. 

Kto i po co organizuje webinary? 

Webinary na ClickMeeting organizowane są przede wszystkim przez szkoły i uniwersytety – odpowiadają one za więcej niż co czwarte tego typu wydarzenie. Niemniej jednak z tej opcji korzystają różne grupy, w tym organizacje każdego rozmiaru i freelancerzy, reprezentujące i reprezentujący najróżniejsze branże. 

Pandemia wpłynęła nie tylko na wzrost popularności webinarów, ale też na to, w jakim celu z nich korzystamy. Częściej widzimy w nich atrakcyjne rozwiązanie do prowadzenia spotkań biznesowych, współpracy nad projektami czy e-learaningu: 

webinary cele

Wreszcie, odnotowano także wzrost popularności niektórych funkcji – „tablica” ułatwiła nauczycielom prowadzenie lekcji online, „prezentacja” pozwoliła wzbogacić spotkania o multimedia, a automatyczne zaproszenia i podziękowania uwolniły organizatorów od dodatkowej roboty. Tymczasem zostawiamy was z komentarzem dyrektor zarządzającej ClickMeeting, Dominiki Paciorkowskiej: 

Pandemia wymusiła zmianę wielu zachowań, a narzędzia do webinarów, takie jak polski ClickMeeting stanęły przed nie lada wyzwaniem. W marcu z dnia na dzień przybywało użytkowników naszej platformy i w efekcie w tym miesiącu ich łączna liczba wyniosła 3 203 034, czyli prawie 1/3 całkowitej liczby spotkań w 2019 roku. […] W okresie pandemii zaobserwowaliśmy też wiele nowych trendów, jeśli chodzi o sposoby wykorzystania webinarów, do których musieliśmy się adaptować.

Źródło: ClickMeeting

Czytaj dalej o narzędziach do spotkań online: 

Komentarze

0
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.

    Nie dodano jeszcze komentarzy. Bądź pierwszy!

Witaj!

Niedługo wyłaczymy stare logowanie.
Logowanie będzie możliwe tylko przez 1Login.

Połącz konto już teraz.

Zaloguj przez 1Login