Optoma HD28DSE - test projektora

W projektorze zastosowano przetwornik DMD firmy Texas Instruments o rozmiarze 0,65 cala (1,7 cm). Jest to trzecia generacja układów DMD oznaczona symbolem DC3 (DarkChip3). Przetwornik zapewnia obraz o rozdzielczości statycznej Full HD (1920 x 1080 pikseli). Zasadę działania projektorów DLP wykorzystujących układ DMD pokazuje poniższy film (w języku angielskim).

Gdyby zapytać tzw. przeciętnego klienta, które firmy „robią najlepsze projektory”, jest raczej mało prawdopodobne, że marka Optoma zostałaby wymieniona najczęściej. A szkoda, bo powstała w 2002 roku tajwańska Optoma jest jednym z najbardziej liczących się producentów projektorów wysokiej jakości. Firma konsekwentnie stawia na technologię DLP i odnosi na tym polu spore sukcesy. Wraz z pojawieniem się w naszym kraju nowego dystrybutora, projektory Optomy mają szanse zyskać na popularności.

Optoma HD28DSE jest jednym z tych projektorów, które znacznie lepiej wyglądają w rzeczywistości niż na oficjalnych zdjęciach. Inaczej, mówiąc projektor dużo zyskuje przy bezpośrednim kontakcie. HD28DSE jest dość mały: ma wymiary 31 x 22 x 10 cm.

Obudowę wykonano z białego tworzywa sztucznego wysokiej jakości. Front i wszystkie boki są matowe i użebrowane.

Z kolei górną ściankę wykonano z błyszczącego tworzywa sztucznego i to na niej znajdują się pokrętła ostrości (focus), powiększenia obrazu (zoom), przyciski centralnego wybieraka oraz przyciski dodatkowe jak np. zasilanie i menu.

Na spodzie obudowy mamy trzy regulowane nóżki w kolorze szarym. Całość sprawia pozytywne wrażenie – projektor jest mały, zgrabny i bardzo dobrze wykonany.

Podobnie pilot zdalnego sterowania - jest mały, lecz wygodny. Wykonano go z białego tworzywa sztucznego. Podświetlane przyciski świecą mocnym (nawet trochę zbyt mocnym) niebieskim światłem, ale są wygodne w obsłudze.

Projektor oferuje sześć predefiniowanych trybów obrazu o następujących nazwach: kino, referencyjny, gra, vivid, jasny i użytkownika. Tryb referencyjny miał temperaturę 7500K i jasność bieli rzędu 46 cd/m2, z kolei tryb Kino - 6700K i 116 cd/m2, w związku z czym pomiary i kalibrację projektora przeprowadziliśmy w tym drugim trybie, bowiem był bardziej zbliżony do wzorca.

Wyniki testów

Najlepszą temperaturę bieli w trybie kino oferuje opcja standardowy (6624 K). Z kolei opcja „ciepłe” jest zbyt ciepła (5220K), a „cool” i „zimne” są zbyt zimne (odpowiednio 7770K i 8600K).

Błędy odwzorowania palety szarości (delta E) przed (zielony) i po (niebieski) kalibracji.

W trybie kino, przy wyłączonej opcji dyn. black (która zaburzała charakterystykę jasności) zmierzyliśmy jasność czerni rzędu 0,146 cd/m2 oraz kontrast on/off równy 540:1. Choć w porównaniu z telewizorami nie jest to wysoki współczynnik kontrastu (odpowiada on mniej więcej słabej matrycy IPS), to jak na projektor jest to dobra wartość. W moim subiektywnym odczuciu, czerń z tego projektora wyglądała znacznie lepiej niż wskazywał na to sam współczynnik kontrastu – w każdym razie dużo, dużo lepiej niż w projektorach LCD w cenie ok. 3000 złotych, które wcześniej testowałem. Czerń była fantastyczne jednorodna i jednolita – rzecz nie do osiągnięcia w telewizorach o dużej przekątnej ekranu.

Kontrast on/off przy wyłączonej opcji "Dyn.black".

Odwzorowanie kolorów w ustawieniach fabrycznych trybu kino było akceptowalne, ze średnią deltą E równą 9,4. Po kalibracji balansu bieli i kolorów było oczywiście znacznie lepiej, a średni błąd spadł do 2,9, a więc poniżej progu postrzegalności. Nie udało się tylko znacząco zmniejszyć błędu oddania koloru niebieskiego. Pomimo tego, z subiektywnego punktu widzenia, nie było to żadnym dużym problemem i nie przeszkadzało, bowiem odwzorowanie pozostałych kolorów było dobre lub bardzo dobre.

Błędy odwzorowania barw (delta E) przed (zielony) i po (niebieski) kalibracji.

Choć projektory, nawet te kosztujące kilkanaście tysięcy złotych nie zapewniają wysokiej ostrości obrazów ruchomych, Optoma HD28DSE była pozytywnym zaskoczeniem. Rozdzielczość dynamiczna wyniosła 400-450 linii, co jest niezłym wynikiem jak na projektor. Rzecz w tym, że niektóre projektory z wyższej półki, w cenie nawet 20 tysięcy złotych, oferują rozdzielczość dynamiczną zaledwie o 100 linii większą, a tu mamy przecież do czynienia z produktem pięć (!) razy tańszym. Projektor nie posiadał opcji upłynniania ruchu, w który wyposażono np. droższy model HD50.

Tryb 3D był doprawdy znakomity – stabilny, niemigoczący i o pełnej rozdzielczości Full HD. Głębia obrazu była pierwszej klasy, ostrość - bardzo dobra. Jedynym mankamentem był spadek jasności w porównaniu do 2D, ale to przecież norma w okularach migawkowych. Muszę wyznać, że byłem pod wrażeniem efektów trójwymiarowych - takiej jakości obrazu 3D może pozazdrościć Optomie niejeden telewizor LCD z górnej półki.

Co ciekawe, to właśnie w trybie 3D działanie działanie systemu Darbee było najbardziej spektakularne. Na materiałach demonstracyjnych pokazujących planety układu słonecznego Darbee na tyle zwiększył szczegółowość powierzchni planet, że można było mówić o zauważalnej poprawie jakości. Okazuje się, że Darbee działa nie tylko skutecznie, ale też i subtelnie - to nie jest zwykłe i ordynarne wyostrzanie krawędzi, lecz całkiem zaawansowane przetwarzanie obrazu. Najlepsze efekty daje tryb Hi-Def, natomiast trybu Ful-Pop należy unikać ze względu na powstanie niepożądanego cienia widocznego zwłaszcza za napisami.

Choć projektor wyposażono w złącze USB, nie posiada on wbudowanego odtwarzacza plików multimedialnych. Posiada za to głośnik, który zapewnia akceptowalne, choć pozbawione basów i nieco zbyt wyostrzone brzmienie. W każdym razie do dialogów filmowych się nadaje.

W sumie Optoma HD28DSE to bardzo udany projektor, który oferuje całkiem dobry kontrast (jak na projektor), ekspresyjne, lecz przy tym naturalne kolory, niezłe odwzorowanie ruchu, znakomite 3D, skuteczny system Darbee oraz niezłe materiały i wykończenie. Szczerze przyznam, że w cenie do 4000 złotych nie spotkałem jeszcze projektora, który miałby lepszy stosunek jakości do ceny. Gorąco polecam!

Optoma HD28DSE - ocena końcowa:

• dobry kontrast i ekspresja barw;
• ponadprzeciętna ostrość ruchu;
• wspaniałe 3D;
• skuteczny Darbee;
• niezłe materiały i wykończenie
   
• brak upłynniania ruchu;
• kolory mogłyby być dokładniejsze;
• nieregulowane podświetlenie pilota;
• zbyt głośny wentylator