Oto główne komponenty naszej platformy testowej:
- Płyta główna: Gigabyte GA-K8N Ultra 9
chipset nForce4 Ultra
4x Serial ATA z Raid + 4x Serial ATA II Raid - Procesor: AMD Athlon64 3200+
Socket 939, magistrala HyperTransport 1000 MHz,
taktowanie 2000 MHz, 512kb cache L2 - Pamięć RAM: Geil 2x 512MB DDR-400
Odpowiedni dobór platformy testowej jest pierwszym ważnym czynnikiem, który należy wziąć pod uwagę podczas każdego testu. Większość testowanych przez nas dysków twardych posiada interfejs Serial-ATA II. Dlatego aby miarodajnie zmierzyć ich wydajność nasza platforma musiała zostać wyposażona w płytę główna, która taki kontroler ma zintegrowany w mostu południowym.
Użycie zewnętrznego kontrolera przyłączanego za pomocą magistrali PCI mogło by wpłynąć na zaniżenie wyników. To samo dotyczy również kontrolerów integrowanych na płytach głównych jako dodatkowe.
Pomimo, że jest to nie widoczne, również one są przyłączane za pomocą magistrali PCI. Pozostałe komponenty nie mają już wpływu na wydajność dysków twardych.
Drugim ważnym czynnikiem jest odpowiednie oprogramowanie maszyny. Sterowniki w wersji beta podobnie jak źle dobrany sprzęt mogły by negatywnie wpłynąć na wyniki, dlatego wszystkie nasze testy wykonaliśmy na najnowszych certyfikowanych sterownikach pobranych ze stron producentów poszczególnych podzespołów.
Jako system operacyjny posłużył nam Windows XP Professional z zintegrowanym SP2 w wersji 32bit. Po instalacji systemu za pomocą Windows Update zaktualizowaliśmy system instalując wszystkie dostępne łatki serwisowe. Dopiero na tak przygotowane stanowisko instalowaliśmy aplikacje służące do testów.
Od ostatniego testu minęło tak dużo czasu, że zestaw programów testowych też musiał ulec drobnym zmianom. Zestaw aplikacji testowych jest z resztą ostatnim czynnikiem, który może wpłynąć na wyniki. Po pierwsze zrezygnowaliśmy ze starszej, wcześniej bardzo cenionej wersji 2.61 programu HD Tach. O ile jego kontynuacje w postaci wersji 2.7x były naszym zdaniem nie udane, to najnowsza wersją 3.0.1.0 w pełni zasługuje na miano zastępcy.
Futuremark zgodnie ze swoim cyklem wydawniczym wypuścił na rynek wersje 2005 swojego PCmarka. Tak więc wersja 2004 stała się produktem starszym zastępując na tym miejscu wysłużonego już PCmarka 2002.
Sześcioletni już WinBench 99 od dawna sprawiający kłopoty na nowszych komputerach przy "Disk Inspection Test" ostatecznie odmówił posłuszeństwa notorycznie zawieszając nam platformę testową. Dlatego z tego programu wyciągniemy tylko dwa sztandarowe już wyniki testów "Bussines Disk-WinMark 99" oraz "High-End Disk WinMak99".
W zasadzie jedynym nie zmienionym programem pozostanie SiSoft Sandra, której z biegiem czasu zmieniają sie tylko numerki wersji.
Konsekwentnie nie podamy Wam wyników testów praktycznych, ponieważ nawet najlepiej opracowana procedura testowa ze względu na mechanizmy buforujące działające w systemie Windows nie daje powtarzalnych wyników. Co gorsza tak uzyskane wyniki nie mogą być porównywane w zasadzie z niczym, tylko same ze sobą. Odtworzenie takich warunków testowych przez czytelników w zaciszu domowym jest po prostu nie możliwe.
Natomiast wyniki otrzymane z testów syntetycznych mogą być porównywane między sobą jeśli zachowamy zgodność wersji aplikacji testowych.
Jak zapewne zauważycie nieco zmienił się także ogólny schemat testów. Teraz nie będziemy porównywać wszystkich dysków ze sobą, ale podzielimy dyski na grupy ze względu na pojemność. Oczywistym jest bowiem, iż pojemniejszy dysk, a więc taki, który wykorzystuje pojemniejsze talerze będzie szybszy od swojego mniejszego brata. Zaawansowanie techniczne konstrukcji ma tu bowiem kluczowe znaczenie.
Wszystkie testy były weryfikowane pod względem występowania tzw. błędów grubych. Czyli dziwnie wysokich bądź dziwnie niskich wyników. Jeśli występowała obawa, iż uzyskany wynik jest obarczony takim błędem, testy powtarzano.
Poza syntetycznymi testami wydajności mierzyliśmy także temperaturę dysków przy pomocy termometru na podczerwień. Pomiar wykonywany był od czoła dysku, zaraz nad miejscem przyłączenia kabli zasilania oraz danych. W pomieszczeniu testowym panowała stała temperatura ~25°C.
Testowane dyski nie były przykręcane do obudowy, a także nie umieszczano ich w zasięgu jakiegokolwiek wentylatora wewnątrz obudowy. W ten sposób staraliśmy się osiągnąć możliwie najwyższa temperaturę do jakiej jest w stanie rozgrzać się dany dysk. Pomiaru dokonywano zaraz po zakończeniu cyklu testów, a więc po koło 2 godzinach intensywnej pracy dysku.
Ostatnim testem było sprawdzenie względnej głośności pracy. Ten pomiar z braku odpowiedniej aparatury pomiarowej był wykonywany "porównawczo". Badaliśmy głośność w stanie bezczynności oraz w czasie pracy głowic.