Czołg K3, Apple, chiński samolot, PS5 Pro i OZE, oto bohaterowie 43. odcinka SięKlika
Koreańczycy robią czołg na wodór. Amazon szaleje z nowymi grami w ofercie Prime Gaming, UE walczy z Apple, a PS5 Pro nadal nie ma napędu. Jakby tego było mało, w UE szaleje OZE, a chiński samolot ma być szybszy niż Concorde. Czas na 43. odcinek SięKlika!
Ziom, obadaj SięKlika, tej!
Cisza, ekologia i autopilot. To nie nowa Tesla, a koreański czołg K3
Czołg K3, który zasilany ma być wodorem jest prototypem, który ma zastąpić model K2 w 2040 roku, a powstał przy współpracy koreańskich instytucji badawczych i Koreańskiej Agencji Rozwoju Obronności. Co ważne, pierwsze wersje, jak już będą produkowane, to będą hybrydowe, żeby wiecie, szok związany z nowym napędem nie był zbyt duży.
W środku czołgu siedzieć będzie sobie kierowca, strzelec i dowódca. Czołg ma dostać modularny pancerz, aktywny system obrony i ma mieć lufę, taką dużą… Czołg będzie pracował ciszej i emitował mniej ciepła, co na polu walki może się przydać. Będzie, jeśli powstanie, bo w perspektywie 15 lat może okazać się, że napęd wodorowy to wcale nie taka przełomowa rzecz.
Ta lista gier to sztos nad sztosami. Amazon Prime Gaming na listopad 2024
Amazon pokazał listę gier, w które będą mogli pograć sobie ci, co to korzystają z usługi Prime.
Gier jest kilka, a dokładnie to nawet kilkadziesiąt, a wśród nich prawdziwe grubasy, jak:
- Marvel’s Guardians of the Galaxy,
- Mafia: Definitive Edition czy,
- Dishonored — Definitive Edition.
Patrząc na to, że członkostwo w Prime to koszt 49 zł rocznie, trzeba przyznać, że te tytuły rozbijają bank.
Apple na zakupach. Popularny edytor grafiki zmienia właściciela
Apple planuje nabyć drogą kupna aplikację Pixelmator, która jest jednym z największych konkurentów Photoshopa. Program jest dziełem litewskich programistów, powstał w 2007 roku i działa sobie tylko na systemach Apple.
Jeśli regulatorzy - takie organy co sprawdzają, czy Apple może kupić Pixelmatora - pozwolą na zakup, to - jak zauważył Miron - możemy pożegnać się z wersjami Pixelmatora na Androida i Windowsa. Czy będzie to jakaś wielka strata? Niech każdy sobie odpowie na to samodzielnie.
Sprawdzili wydajność nowych komputerów Apple. Wyniki zaskakują
W sieci pojawiły się testy wydajności nowych Apple`owskich układów: M4 Pro oraz M4 Max. Jak te nowe eMki wypadają w praktyce?
Najwydajniejsza wersja układu M4 Pro w testach na Mac mini dostała około 3 500 punktów w teście jednego rdzenia i niemal 22 000 punktów w teście wielu rdzeni, co jest wynikiem nieco lepszym niż wyniki układu M2 Ultra osiągającego średnio 2 832 oraz 21 497 punktów.
Układ M4 Max testowany w nowym 16-calowym MacBooku Pro dostał około 4 000 dla jednego rdzenia oraz 25 000 punktów dla wielu rdzeni, co sprawia, że jest to najwydajniejszy układ Apple Silicon w historii.
Lot w dowolne miejsce w Europie w mniej niż godzinę? Z tym samolotem to możliwe
Chińczycy szykują samolot, którego możliwości sprawią, że naddźwiękowy i nielatający już od lat Concorde mógłby się schować. W ogóle nie miałby on podjazdu do chińskiego samolotu, który ogarnie lot z Pekinu do Nowego Jorku w 2 godzinki.
Rzecz jasna, mówię o prototypie, który pewnie jak to w przypadku prototypów się często dzieje, prototypem pewnie jedynie zostanie, ale co tam. Ważne, że Yunxing, bo tak się rzecz nazywa, przeszedł pierwsze testy. Co jest super. Samolot ma być z kompozytu, ma pionowo lądować i pionowo startować i osiągać prędkość Mach 4, a dokładnie 4 930 km/h. Pełnowymiarowy samolot Chińczycy chcą oblatać w 2027 roku.
Unia przygląda się iPadowi. Jedna wpadka i Apple zapłaci miliardy
Komisja Europejska bada, czy iPad jest zgodny z unijnymi przepisami. Serio. Jeśli nie będzie zgodny, przyjdzie Apple`owi zapłacić hajs. Pewnie dużo hajsu.
Rzecz jest ciekawa, bo to kolejny akt w wojence między Unią Europejską a Apple. W wojence, w której Unia już kazała Apple wprowadzić w smartfonach możliwość korzystania z alternatywnych sklepów z aplikacjami czy wprowadzenie płatności alternatywnych do Apple Pay. Zmiany wprowadzone przez ustawę DMA dotyczyły najpierw iPhone`ów, bo to odmienna platforma niż iPady, ale teraz czas to zmienić. Zmiany są od tego, by je zmieniać, jakby ktoś miał jakieś wątpliwości.
Czas na wprowadzenie zmian, których Unia wymaga, minął jakoś z końcem października, więc teraz czas na ewaluację. By być dokładnym, wspomnę, że antymonopolowe przepisy wymagają, by iPad pozwalał m.in. na pobieranie aplikacji z alternatywnych dla App Store’a źródeł, zmianę domyślnej przeglądarki czy korzystanie z rysików i słuchawek firm trzecich bez systemowych ograniczeń.
Co, jeśli Apple złamie przepisy DMA? Może mu przyjść zapłacić karę w wysokości nawet 10 proc. rocznych przychodów. Roczne przychody firmy za ubiegły rok fiskalny do 319 milionów zielonych dolarów, więc, no, sporo hajsu.
Masz taki problem z iPhone’em? Apple naprawi go za darmo nawet po gwarancji
Apple objęło iPhone’a 14 Plus programem naprawczym, który obliguje do darmowego usunięcia usterki, którą to jest niewyświetlanie podglądu z tylnego aparatu nawet po wygaśnięciu gwarancji. Fajnie, podoba mnie się takie podejście.
Które modele kwalifikują się do ewentualnej naprawy? Ano te, które wykazują wspomniany problem z aparatem i zostały wyprodukowane między 10 kwietnia 2023 a 28 kwietnia 2024.
Dodam jeszcze, że naprawę można zlecić, kontaktując się z dowolnym Autoryzowanym Serwisem Apple w Europejskim Obszarze Gospodarczym, lub Wsparciem Apple, a program uprawnia do darmowej naprawy aparatu w ciągu 3 lat od startu sprzedaży smartfonu, a więc do października 2025.
Otwieramy PlayStation 5 Pro. Co znajdziemy w zestawie?
Seba otworzył pudełko z PlayStation 5 Pro. Co znalazł w środku? Konsola, pad, kabel jakiś. Noo, takie potrzebne rzeczy.
A, nie ma napędu.
Czy będzie w co grać na PS5 Pro? Sony publikuje listę gier
Skoro wiemy, że Seba ma PS5 Pro, to pytanko - czy będzie miał w co chłop grać? I tu się okazuje, że tak, bo Sony pokazało listę gier na PS5 Pro. Okazuje się też, że będą to te same gry, w które można było pograć na PS5 bez Pro, tylko że będą bardziej Pro. Będą udoskonalone, specjalnie dla PS5 Pro. Będą ładniejsze, płynniejsze i co ino.
OZE bryluje w Unii. Przekroczono kamień milowy
Z raportu Komisji Europejskiej wynika, że w 2024 roku po raz pierwszy w historii ponad połowa produkowanej w Unii Europejskiej energii pochodziła ze źródeł odnawialnych.
W drugim kwartale bieżącego roku wskaźnik energii pozyskanej z OZE we wspólnocie osiągnął wartość 52 proc. W porównaniu do ubiegłego roku, największy przyrost odnotowano w ilości energii wyprodukowanej z morskich elektrowni wiatrowych - mowa dokładnie o 37 proc. energii elektrycznej więcej niż w drugim kwartale ubiegłego roku. 37 proc. to jest dużo proc.
Wzrosła też produkcja energii ze słońca - o 20 proc. i z wody - o 21 proc. Więcej wyprodukowano też z prądu generowanego przez lądową energetykę wiatrową oraz biomasę - tu i tam dokładnie o 6 proc.
Produkcja z węgla kamiennego zmalała o 26 proc., węgla brunatnego o 13 proc., gazu o 24 proc., a z ropy naftowej o 10 proc. Energetyka jądrowa odnotowała zaś 2 proc. wzrost produkcji energii.
Koniec hegemonii Intela i AMD? NVIDIA wkracza na rynek procesorów
NVIDIA wjeżdża jak dzik w szyszki w rynek procesorów. Technologiczny gigant chce produkować procesory do komputerów. Procesory w architekturze ARM, takie na bogato, takie z górnej półki. Plotki niosą, że albo NVIDIA sama będzie dłubała procesory na rynek konsumencki i we współpracy z MediaTekiem ogarnie procesory do zastosowań biznesowych.
I to już koniec #43
No dobra, mamy newsy, wiemy, co tam się dzieje na świecie, to teraz co tam się większego pisało na benchmarku.
- I tu na pierwszy ogień idę ja i felietonik, w którym z jednej strony wyzłośliwiam się na AI, bo teraz nawet światło w lodówce jest gaszone przez AI, a z drugiej pokazuję własną ignorancję, bo w trąbie miałem fakt, że Google od 2017 roku trąbił o AI.
- Potem znowu ja i test zegarka, który jest może i smartwatchem, ale przede wszystkim jest świetnym, doskonałym i obłędnie dobrze wycenionym zegarkiem sportowym - realną konkurencją dla Garmina tańszą jakieś 2, a może i 3 razy. Tak mowa o Amazfit T-Rex 3.
- Dalej mamy Mirona i jego teścik słuchaweczek Google Pixel Buds Pro 2, które nie są zgapione od Apple, bo wszystko inne Google zgapia od Apple. Słuchawki fajne, a do tego drogie, więc można się pochwalić znajomym, że ma się hajs.
- W przeglądzie artykułów nie mogło zabraknąć Pawła i jego testu procesora Intel Core Ultra 9 285K. Paweł pokazał wykresy i napisał w minusach, że “wydajność w grach poniżej oczekiwań”. I tyle ode mnie o tym procesorze, jak kto ciekaw, to niech se poczyta tekst Pawła - taki mam zwyczaj, że nie jestem ekspertem z telewizora i jak się na czymś nie znam, to wam o tym nie nawijam makaronu na uszy.
- Ostatni artykulik, o którym wspomnę to Mirona test słuchawek od Nothing, które są wygodne, ale mają nie najlepszy stosunek ceny do jakości. Innymi słowy, mech.
Komentarze
1