
Pierwszy smartfon Dreame może mieć świetne możliwości fotograficzne. Producent znany ze sprzedaży odkurzaczy i sprzętu AGD, chce wejść na zupełnie nowy rynek.
Dreame Technology do tej pory kojarzone było głównie z inteligentnymi odkurzaczami i innym sprzętem AGD. Sprzęty chińskiej marki zdobyły popularność dzięki atrakcyjnej cenie oraz funkcjom spotykanym dotąd głównie w droższych urządzeniach. Marka, należąca do grona dynamicznie rozwijających się producentów elektroniki z Państwa Środka, zdążyła już wyrobić sobie pozycję także na polskim rynku. Teraz jednak firma planuje krok, który może zupełnie odmienić jej wizerunek - wejście do branży smartfonów.
Pierwszy smartfon Dreame
Oficjalnie potwierdzono, że pierwszym modelem w portfolio marki będzie Dreame Space. To urządzenie ma zadebiutować globalnie, być może trafi też na polski rynek. Jeszcze przed premierą zainteresowanie nowością Dreame wydaje się spore. Wszyscy liczą na to, że producent - podobnie, jak wcześniej zrobiły to inne marki - postara się zdobyć serca klientów dając dużo za niewielkie pieniądze.
Smartfon ma wyróżniać się unikalnymi możliwościami fotograficznymi. System nazwano „celestial imaging”, rzekomo pozwala rejestrować nocne niebo, ruch chmur czy nawet Drogę Mleczną - i to także w warunkach miejskich. Producent podkreśla, że chodzi o połączenie zaawansowanej fotografii z codzienną użytecznością. Dreame zapowiada też, że Space będzie oferował spójne doświadczenie użytkownika niezależnie od regionu, stawiając na bezpieczeństwo, niezawodność i komfort. Nie ma jednak żadnych konkretów na temat specyfikacji urządzenia lub oprogramowania w pierwszym smartfonie Dreame.
Dreame chce być jak Huawei i Xiaomi
Deklaracje szefa firmy, Yu Hao, pokazują, że ambicje Dreame sięgają daleko poza rynek odkurzaczy czy AGD. Według jego zapowiedzi, w przyszłości to właśnie Dreame, Huawei i Xiaomi mają dzielić między sobą globalny rynek smartfonów. Nowa linia urządzeń ma koncentrować się na segmencie premium - smartfonach z półki cenowej powyżej 5000 juanów (ponad 2500 zł).
Wejście w tę branżę nie jest dla Dreame przypadkowym eksperymentem. Firma traktuje telefony jako kluczowy element szerszego ekosystemu, który ma łączyć ludzi, dom, samochód, a nawet, jak zapowiada Yu Hao - „wszechświat”. Jeśli pierwsze modele faktycznie okażą się sukcesem, Dreame może w krótkim czasie awansować z producenta odkurzaczy do jednego z najpoważniejszych graczy w światowej branży mobilnej.
Dreame bada obecnie różne możliwości rozwoju. Projekt smartfona traktowany jest natomiast priorytetowo.
Komentarze
0Nie dodano jeszcze komentarzy. Bądź pierwszy!