Na rynku można znaleźć całe mnóstwo płyt głównych. Zaczynając od najtańszych konstrukcji, które trafiają głównie do biur i składaków na allegro ;) kończąc na rozbudowanych i potwornie drogich płytach głównych, których głównymi odbiorcami są zapaleni podkręcacze. Gigabyte GA-MA770-UD3 jest jedną z tańszych konstrukcji przeznaczonych dla procesorów AMD, która z powodzeniem poradzi sobie z zadaniami stawianymi przez zwykłych śmiertelników.
Wygląd
.jpg/330x0x1.jpg)
Wyraźnie rzuca się w oczy nowa kolorystyka produktów Gigabyte’a. Poprzednie produkty były bardziej pstrokate, królowały kolory: niebieski, czerwony i żółty a radiatory malowane były na kolor miedzi. Tutaj mamy wyraźną dominację koloru niebieskiego. Według mnie wygląda to dużo lepiej. Mobo jest teraz bardziej eleganckie. Porównując ze starszymi produktami (np. GA-MA770-DS3) widać zmianę radiatorów. Na mostku północnym dodano parę żeberek a finy stały się masywniejsze. Na mostku południowym wyraźnie zmniejszono powierzchnię oddawania ciepła.
.jpg/330x0x1.jpg)
Ktoś tu coś nie tak założył...
.jpg/330x0x1.jpg)
Minimalistyczny radiator na mostku południowym ze schłodzeniem SB700 radzi sobie bardzo dobrze.
.jpg/330x0x1.jpg)
Metalowy backplate - i to mi się podoba :)
.jpg)
Zworka Clear CMOS powinna być w zdecydowanie innym miejscu...
.jpg)
Rozbudowana sekcja zasilania.
Układ płyty jest niezły, ale mógłby być lepszy. Sloty pamięci jak zwykle bardzo blisko gniazda procesora (w przypadku z korzystania z rozbudowanego schładzacza CPU, mogą utrudnić zakładanie kości z wysokimi radiatorami). Niestety, jakiś bardzo mądry pan zamontował odwrotnie radiator, przez co uniemożliwione zostało korzystanie z jednego ze złączy pci-e x1. Niefortunnie umieszczono również złącze IDE – koliduje z długimi kartami graficznymi. SATA rozmieszczone są za to bardzo dobrze. W nienajlepszym miejscu umieszczono baterię oraz zworkę clear CMOS - zamontowane urządzenie PCI utrudni resetowanie BIOS-u (do czego nie jesteśmy praktycznie zmuszeni, gdyż płyta posiada Safe Boot – jeśli przesadzimy z OC bądź w BIOS-ie pojawi się jakiś błąd płyta wróci do ustawień domyślnych).
Lista wewnętrznych złączy wejścia/wyjścia przedstawia się następująco:
- 1 złącze zasilania 24-pin ATX
- 1 złącze zasilania 4-pin ATX 12V
- 1 x CD in
- 1 x złącze dla czujnika otwarcia obudowy
- 1 x COM
- 1 złącze wentylatora procesora
- 1 x FDD
- 1 złącze front panel audio
- 1 złącze front panel
- 1 x IDE
- 1 x IEEE 1394a
- 1 Złącze pinowe LPT
- 1 złącze wentylatora mostka północnego
- 1 złącze wentylatora zasilacza
- 1 złącze power LED
- 1 x SPDIF in
- 1 x SPDIF out
- 2 złącza wentylatora procesora
- 2 x USB 2.0/1.1
- 6 złącz SATA 3Gb/s
Lista złaczy rozszerzeń:
- 1 Złącze PCI Expressx16(2.0)
- 2 x PCI
- 4 x PCI Express x1
Nie brakuje więc niczego :)
Z tyłu na panelu całe mrowie złączy – 8xUSB, 2xFirewire (4 i 8 pin), LAN, 6x mini jack, 2xPS/2, wyjścia SPDIF - cinch oraz optyczne. Brakuje tylko eSATA.
Sercem płyty jest chipset AMD 770 , który w porównaniu do 780G czy też 790 jest wyczyszczony z obsługi crossfire. Wydajnościowo nie odstępuje im na krok.
Mostek południowy – SB700 obsługuje do 12 złączy USB, 6 SATA oraz RAID 0 i 1. W rev. 2.0 zastosowano mostek SB710, który posiada wszystkie funkcje SB700 a dodatkowo wspiera ACC (Advanced Clock Calibration).
Praktycznie każdy producent płyt głównych stara się udoskonalić swój produkt. Gigabyte nie jest gorszy - technologia Ultra Durable 3 jest tego najlepszym przykładem.
Na całą technologię Ultra Durable 3 składają się:

- Zwiększona ilość miedzi.

- Nowe tranzystory wydzielające mniej ciepła niż tradycyjne (ciekawe dlaczego w sekcji zasilania procesora znajdują się te starszego typu...)

- Polimerowo-aluminiowe kondensatory, które cachuje dłuższa żywotność (w porównaniu do tradycyjnych elektrolitowych kondensatorów).

- Ferrytowe cewki - zmniejszona rezystencja i wysoka odporność na rdzewienie (które jest poważnym problemem w krajach z wilgotnym klimatem)
Jak wygląda to w praktyce? Chipset grzeje się maksymalnie do 33 stopni Celsjusza a i procesor był o 2-3 stopnie chłodniejszy niż na mojej płycie (ASRock A780GXH/128M). Najfajniejsza jest jednak technologia Dual BIOS. Na płycie znajdują się 2 kości z BIOS-em. Jeśli na jednej z nich BIOS ulegnie uszkodzeniu to płyta automatycznie odzyskuje go z drugiej kości. W praktyce oznacza to bezstresowe flashowanie biosu :).
Ciekawsze oprogramownie od Gigabyte'a:
- Easy Tune 6. Program w porównaniu do poprzedniej wersji uległ ładnemu rozbudowaniu.
- @BIOS – program do flashowania biosu z poziomu systemu. Prosty w użyciu.
.png/330x0x1.png)
- Q-Share - udostępnianie plików w sieci a'la Gigabyte
- Face Wizard - bez tego ani rusz! Zmiana obrazka witającego nas podczas bootowania BIOs-u ma niezwykle duży wpływ na wydajność komputera ;)
.png/330x0x1.png)
- Time Repair - program do naprawiania czasu...
- Mainboard DMI Info Viewer - podaje chyba każdą możliwą onformację o naszym sprzęcie.
- Easy Energy Saver - takie bardziej rozbudowane cool'n'quiet. Niestety nie mogłem sprawdzić jak sprawuje się w praktyce, gdyż program działa jedynie z procesorami AM2+ i AM3 (a ja mam AM2).
Dźwięk – zintegrowany chip Realtek ALC888 radzi sobie tak sobie. Dźwięk jest dosyć dobry, ale karta słabo radzi sobie z pozycjonowaniem dźwięku przestrzennego. Do tego często strzelają na niej głośniki. Największą zaletą jest w sumie obsługa 7.1 oraz wyjścia SPDIF. Nie należy się także spodziewać zbyt rozbudowanego menu panelu sterowania Realteka.
.png/330x0x1.png)
Podkręcanie – trochę się zawiodłem. Wprawdzie podkręciłem swój procesor do 3314 MHz (255x13 napięcie 1.425V), ale maksymalna wartość HTT którą osiągnąłem to właśnie 255MHz. Na wyższych wartościach płyta nie wstawała i wracała do ustawień domyślnych. Być może jest to kwestia niedopracowanego jeszcze BIOS. Myśląc o OC na tej płycie warto zainwestować w procesor z odblokowanym mnożnikiem. Słabo wygląda również możliwość regulowania napięć dla pamięci RAM – maksymalnie mozna ustawić 2.17V a są pamięci, które można znacznie bardziej dovoltować.
Testy syntetyczne
Płyta testowana z następującymi podzespołami:
- AMD Athlon 64 X2 5000+
- Patriot LLK 800MHz CL4 4x1GB
- AMD/ATi Radeon HD3850 256MB
- Seagate Barracuda 7200.11 500GB
- Chieftec GPS 450W
Everest, test pamięci - 800MHz CL4
.png)
3DMark06 CPU test - 1860 pkt
7-zip, test szybkości, rozmiar słownika - 128MB, 2 wątki
.png)
.png)
Zawartość pudełka
- płyta główna
- instrukcja obsługi płyty (po angielsku)
- krótki poradnik tłumaczący jak instalować procesor, RAM itp. (m.in. po polsku)
- zaślepka na tylni panel
- 2 kable Serial ATA, jeden IDE, jeden FDD
Podsumowanie
Gigabyte GA-MA770-UD3 to przede wszystkim stabilna i dobrze wyposażona płyta. Podczas użytkowania nie sprawiała mi żadnych problemów - nie gryzła się ze sprzętem, poprawnie startowała, nie gubiła ustawień w BIOS. Do tego posiada dużo złączy, technologię Ultra Durable i obsługę nawet 140W procesorów (np Phenom 9950) i 16GB pamięci RAM. Czyni to z niej jedną z najlepszych tanich płyt dla procesorów AMD. Dodatkowo rev. 2.0 będzie kusić ACC (zwiększającym możliwości OC i dajacym szansę na odblokowanie zablokowanych rdzeni w Phenom II X3 i X2. Jedynym znacznym minusem płyty jest tzw "HTT Wall" czyli niska maksymalna szyna HTT. Jeśli ktoś chce podkręcać na tej płycie procesor, to zalecam kupno wersji z odblokowanym mnożnikiem.
PLUSY:
- cena
- Ultra Durable 3
- duża liczba złączy
- metalowy backplate
- ładny wygląd :)
- mocna sekcja zasilania CPU
MINUSY:
- słabe możliwości OC
- gdyby tak złącza były ciut lepiej rozmieszczone...
- zbyt ograniczona regulacja napięć dla pamięci RAM
Dziękuję redakcji benchmark.pl za wypożyczenie sprzętu do testów :)




Komentarze
13czy ta płyta posiada SATA 2 czy SATA 1?